tag:blogger.com,1999:blog-21529992407845140072024-03-21T08:14:30.422-07:00The Hunger Game - new storyhoney http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.comBlogger44125tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-88992831704894341272014-09-28T10:57:00.000-07:002014-09-28T10:57:32.724-07:00Chapter 16- Just a Dream<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<div style="text-align: right;">
<i>Niepewność wciąż podmywa fundamenty podjętych decyzji.</i></div>
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
***</div>
<div style="text-align: justify;">
Mam nadzieję, że osoby które właśnie to czytają czują się dobrze i że to małe coś w głowie u nich jeszcze nie wygasło. O tym małym coś mam namyśli oczywiście wyobraźnie. Użyjcie właśnie tego czegoś i umieście w nim następujący obraz. Dzisiaj rano ktoś umarł. Może był to koś ważny dla ciebie, a może to tylko człowiek który nie jest dla ciebie nic warty. Jeśli pomyślałeś o tym drugim to zastanów się nad tym. On nie znaczy dla ciebie nic. Ale na pewno ten ktoś miał rodzinę. Miał babcię, dziadka, mamę, tatę, siostrę, brata, żonę, męża, dzieci. A w tej chwili właśnie oni stracili dla ciebie nic nie wartą osobę. </div>
<div style="text-align: justify;">
Aby tego było mało, ta osoba mimo, że była ci prawie, że obca to jednak coś cię z nią łączyło. Wspólne przeżycia, przygody może nawet jakieś uczucie. Ona nie żyję. Nie ma jej. Życie jest jak gra. Chyba tego nie muszę tłumaczyć bo za pewne każdy z was grał kiedyś w Monopoly czy w inną grę planszową. Teraz wyobraźcie sobie zakapturzoną postać. Podły czarny charakter, a jej imię to Śmierć. Ona jest głównym graczem i gra z samym sobą. Wy się nie liczycie, wy jesteście tylko jej pionkami. Ona ustawia sobie was według swoich reguł. Ty umierasz ktoś inny żyje. Ty żyjesz ktoś inny umiera. To chyba wyrównana gra? </div>
<div style="text-align: justify;">
Ta gra jednak nie była wyrównana dla blondyna - Niall'a Horna z Dystryktu 4 podczas Głodowych Igrzysk. Kiedy pochyliłem się nad nim, aby złożyć "ostateczny pocałunek" i wziąć go w swoje ramiona, coś mną tknęło. Znaliśmy się z Niallem od dawna. Już nie raz się o mnie ocierał, grał ze mną jednak ja zawszę dawałem mu fory. Zawsze. Tak i tym razem. </div>
<div style="text-align: justify;">
Tak jak powiedziałem kilka linijek wcześniej on prawdę mówiąc był dla mnie nikim. Jednak to "NIKT" dla innych znaczy "WSZYSTKO". Niall w Czwórce miał mamę, tatę, babcie, dziadka i dwie starsze siostry. Miał nawet dziewczynę która go kochała, ale cały czas to przed sobą ukrywała. </div>
<div style="text-align: justify;">
Niall Horan nie umarł. Niall'owi Horan'owi zatrzymało się serce. Jednak dusza dalej w nim tkwiła i nie chciała się oddać w moje ramiona. </div>
<div style="text-align: justify;">
Kiedy przyjaciele wynieśli go do lasu i jego ciało czekało, aż ludzie z Kapitolu go zabiorą, ja pracowałem. Popchnąłem jedną z osób w kierunku gry,a Niallowi wskrzesiłem sercem. </div>
<div style="text-align: justify;">
Jedna osoba umarła, druga mogła przeżyć. </div>
<div style="text-align: justify;">
Losem tej jednej osoby nie interesował się nikt, pomogłem jej.</div>
<div style="text-align: justify;">
Niall'a kochało dużo ludzi, pomogłem mu. </div>
<div style="text-align: justify;">
Widzicie? </div>
<div style="text-align: justify;">
Nawet Śmierć potrafi mieć uczucia.</div>
<div style="text-align: center;">
***</div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
Przetarłam oczy, gdyż wydawało mi się, że zbyt długie przesiadywanie na arenie powoduje fatamorganę czy coś w tym znaczeniu. Jednak on tam stał. Żywy Niall. Lecz dlaczego tak trudno było mi w to uwierzyć? Podeszłam do niego i próbowałam go dotknąć jakby był przejrzysty. Bałam się, że to może wszystko mi się śni i gdy się obudzę wcale go tam nie będzie. A może on teraz ukazał się jako duch? </div>
<div style="text-align: justify;">
Kiedy go dotknęłam okazał się prawdziwy. Zapewne to co przeczytaliście dziwnie zabrzmiało, ale niestety taka jest prawda. </div>
<div style="text-align: justify;">
- Niall?</div>
<div style="text-align: justify;">
- Przyszłaś mnie dobić kochanie?- szepcze Niall,<br />
Stoję jak wryta i nie mogę zacząć normalnie funkcjonować. Wydawało mi się, że kiedy Niall "umarł" nie potrafiłam sobie wyobrazić dalsze funkcjonowanie mojego życia teraz jednak kiedy na niego patrzę wolałam go martwego. W ogóle to całe wyobrażanie tego, że mogłabym być jego dziewczyną było chore.<br />
Popatrzyłam na niego jeszcze raz i przez chwilę nawet przebiegła mi myśl czy nie strzelić do niego z łuku. Przynajmniej ludzie z Kapitolu by się nie nudzili.<br />
I teraz możecie pomyśleć, że zrobiłam najgłupszą rzecz na świecie ale na nic innego nie mogłam wpaść w tamtej chwili.<br />
Podniosłam ciężki przedmiot z ziemi i rzuciłam nim w kierunku blondyna. Przy rzucie zamknęłam oczy odwróciłam się i zaczęłam biec w nie znaną mi stronę.<br />
<br />
<br />
Wiatr porywał w swoje objęcia moje poplątane włosy robiąc z nich kupkę siana. Łzy ciekły mi po policzkach zamieniając się w szklane, zimne stróżki. Starłam je dłoniom gdyż nie chciałam aby pozostał po nich jakikolwiek ślad.<br />
Miałam wrażenie, że okrążyłam całą arenę przynajmniej dwa razy. Kiedy odnalazłam naszą kryjówkę wpadłam do niej upadając na śpiącego Drake'a.<br />
- Jezus Mariusz! Rose! Co ty do cholery robisz?<br />
- Znalazłam Niall'a.- Nawet nie wiedziałam kiedy te słowa padły z moich ust. Tak bardzo nie chciałam aby się o tym dowiedzieli, a jednak moja jak zwykle nie wyparzona morda musiała się otworzyć tym razem.<br />
- Na prawdę? Co mu jest? Gdzie on jest? Czemu nie ma go z tobą?- poleciał sznur pytań z ust mojego kolegi.<br />
- Jest martwy.- skłamałam bo prawdę mówiąc tylko na tyle było mnie stać. Chciałam go tylko jak najszybciej wymazać z pamięci. Gdybym wcześniej miała możliwość spotkania go w innych okolicznościach możliwe, że bym się zgodziła jednak teraz wolałabym jakby go w ogóle nie było tutaj, jakby w ogóle nie istniał, jakby był martwy.<br />
Drake'owi uśmiech szybciej zszedł z twarzy niż się pojawił. Wiedziałam, że kłamstwo nigdy nie wyjdzie mi na dobre, ale nie mogłam mu przecież powiedzieć, że Niall jest żywy i czeka w lesie najprawdopodobniej z raną wielkości dużego orzecha włoskiego.<br />
Na niebie nie pokazano jeszcze poległych trybutów dlatego uzgodniłam sobie w myślach, że zanim usłyszę hymn opuszczę Katie i Drake'a wymykając się cicho. <br />
<br />
Poczekałam z godzinę lub dwie, aż Drake ponownie zapadnie w sen i przeszłam do działania. Zabrałam zielony plecak na którym zawsze leżałam. Po napadzie mgły zostało nam nie wiele zapasów dlatego postanowiłam, że nie zabiorę tego zbyt dużo. Włożyłam jeszcze kilka potrzebnych mi do przeżycia rzeczy i wyszłam jak gdyby nigdy nic.<br />
Przeszłam dość długi kawałek i przystanęłam na chwilę. Jaskinia nie była już całkowicie widoczna i szczerze mówiąc troszkę mi ulżyło. Zaczęłam biec. Chciałam uciec od tego jak najdalej. <br />
Biegłam i po raz kolejny moje oczy zaszkliły się. Było by ze mną wszystko w porządku gdyby nie fakt, że wpadłam do jeziora na głębokość co najmniej dwóch metrów.<br />
Jako, że urodziłam się w czwórce dobrze wiedziałam jak się pływa dlatego nie sprawił mi żaden problem dopłynięcia do brzegu. Dopiero po chwili zorientowałam się, że nie jestem w żadnym tam jeziorze tylko w morzu, a brzegiem nie jest co innego jak wyspa, a raczej róg obfitości.<br />
Nagle stało się coś co szczerze mówiąc pamiętam jak przez mgłę.<br />
Zaa rogu wyłonił się chłopak z trójki ( miał na imię Harry? kto to do cholery wie) i rzucił się z nożem w moją stronę. Nie myślałam za dużo w tamtym momencie. Wyciągnęłam strzałę z kołczanu i naciągnęłam ją na cięciwe. W ciągu dwóch sekund strzała przebiła mu krtań jednak on zdążył rzucić w moją stronę swoją broń. On padł martwy, a w moim brzuchu zagościło ostrze. Z tego wszystkiego pamiętam tylko, że piekło. Piekło i bolało gorzej niż jakikolwiek inny ból którego doznałam w moim życiu.<br />
Później nastąpił mrok. Coraz ciemniejszy, aż w końcu nie widziałam niczego.<br />
<br />
<i>Przechadzałam się po łące, nie miałam na sobie butów, a zamiast mokrej trawy czułam jakbym stąpała po chmurach. Nagle w moje oczy uderzyło mocne światło i czułam się jakbym powoli stawała się ślepa. Zbliżała się do mnie ciemna postać o blisko nieokreślonych kształtach. Zaczęłam się cofać jednak ona podniosła dłoń w takim geście jakby chciała mnie uspokoić. Stanęłam w miejscu i czekałam na dalsze rozwinięcie akcji. Zbliżał się do mnie mężczyzna. Jednak nie był to zwykły mężczyzna lecz mój tata. </i><br />
<i>- Rosalie...</i><br />
<i>- Tata?</i><br />
<i>- Tak Rosalie, posłuchaj mnie uważnie. Strasznie mi przykro z powodu całej tej beznadziejnej sytuacji lecz na to nic poradzić nie mogę. Ale słuchaj, na arenie zostało was tylko sześciu. Ty, Niall, Katie, Drake, dziewczyna z dwójki i jej partner. Masz wielkie szanse wygrać jednak nie o to chodzi. Nie chcę abyś zabijała jeszcze więcej. Nie chcę aby tak cię zapamiętali. </i><br />
<i>- To co mam zrobić?</i><br />
<i>- Wymyślić coś innego coś co nigdy nie zdarzyło się w historii Głodowych Igrzysk. </i><br />
<i>- Tato, czy ja umarłam?</i><br />
<i>- Nie Rosalie, to jeszcze nie ten czas. Spieprzaj stąd, rozpierdol wszystko co się da niech jebnie z hukiem, aż tutaj w górze będzie słychać. *</i><br />
Wtedy coś pociągnęło mnie na dół.<br />
<br />
________<br />
* Tata Rose nie żyje, więc jest to rozmowa kiedy Rosalie "umiera". Jeśli chodzi o przekleństwa za czasu życia pana Watera używał ich bardzo dużo i jest to charakterystyczne dla niego.<br />
<br />
___________________<br />
Przychodzę do was z tym rozdziałem 16 z dniem opóźnienia, gdyż miałam go pisać wczoraj jednak moi znajomi wyciągnęli mnie z domu i rozdział poszedł się rąbać.<br />
<br />
Żegnam was moi kochani i proszę pozostawcie po sobie komentarz, abym wiedziała nad czym mam dalej pracować oraz może podsuniecie mi jakiś swój pomysł?<br />
<br />
Pozdrawiam<br />
mocno, mocno<br />
Honey †</div>
</div>
honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-53174530301268728512014-09-26T09:14:00.000-07:002014-09-26T09:14:04.853-07:00No dzień dobryRozdziału nadal nie ma ale ja sobie pisze go wolno ale przynajmniej stabilnie :)<br />
Poprawiłam bardzo moje umiejętności pisarskie które będziecie mogli zauważyć w najbliższym rozdziale. UWAGA UWAGA! DATA ROZDZIAŁU 16 TO 27.09.2014 R. GODZINA 13/14* !!!<br />
Jeśli ktoś jeszcze się tutaj znajduje proszę o pozostawienie komentarza!<br />
<br />
Pozdrawiam bardzo bardzo mocno<br />
Honey<br />
<br />
* Mam zbiórkę harcerską o 10 i nie wiem o której wrócę do domu :)<br />
<br />honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-74952084617067638132014-07-30T13:59:00.003-07:002014-07-30T13:59:59.976-07:00Libster Awards #5Jak widzicie na blogu ostatnio nie dzieje się nic i gdyby nie komentarz od Natalii prawdę mówiąc nic by się tu nie działo. Wiem, że wyczekujecie kolejnego rozdziału, ale prawdę mówiąc od czasu kiedy napisałam ten wstęp nie ruszyłam niczego. Może całkiem niedługo coś napiszę (hahaha, nie oszukasz nas Honey) i dodam w końcu ten przeklęty rozdział. No trudno na razie zostawiam was z piątym (!!!) Libster Awards <3 I chciałabym wam jeszcze wspomnieć, że 12 czerwca stuknął roczek odkąd wstawiłam pierwszy rozdział który przeczytało aż 231 osób za co wam bardzo, bardzo, bardzo, bardzo z całego serduszka dziękuję <3 I informacja dotycząca poprawionych rozdziałów pojawi się już nie długo :)<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Pytania zadała Natalia (Natka99) z bloga: http://through-the-dark-1d-fanfiction.blogspot.com/</div>
<div style="text-align: center;">
którego nie czytałam ale w niedalekiej przyszłości spodziewaj się mnie tam :)</div>
<h3 style="text-align: center;">
<br /><span style="background-color: #242426; color: white; font-family: Georgia; font-size: 12px; letter-spacing: 0.20000000298023224px; line-height: 16.100000381469727px; text-align: start;">1. Kogo z 1d lubisz najbardziej?</span></h3>
<div style="text-align: center;">
Chyba was to nie zdziwi, że uwielbiam Nialla :D</div>
<h3 style="text-align: center;">
<span style="background-color: #242426; color: white; font-family: Georgia; font-size: 12px; letter-spacing: 0.20000000298023224px; line-height: 16.100000381469727px; text-align: start;">2. Masz jakieś marzenia?</span></h3>
<div style="text-align: center;">
Oczywiście tak jak każdy. Oprócz tego, że chcę zakończyć swoją naukę z bardzo dobrymi wynikami, dostać się na studia, wyjechać do Londynu i mieć mopsa to najbardziej jednak zależy mi aby wydać moją książę (którą piszę nadal, a do pisania zaraziła mnie mama xdd).</div>
<h3 style="text-align: center;">
<span style="background-color: #242426; color: white; font-family: Georgia; font-size: 12px; letter-spacing: 0.20000000298023224px; line-height: 16.100000381469727px; text-align: start;">3. Jaki kraj chciałabyś zwiedzić?</span></h3>
<h3 style="text-align: center;">
Także nikogo to nie zdziwi, że chciałabym zwiedzić Londyn i ogólnie zamieszkać tam w przyszłości (Oh, Honey jesteś taka nieprzewidywalna).</h3>
<h3 style="text-align: center;">
<span style="background-color: #242426; color: white; font-family: Georgia; font-size: 12px; letter-spacing: 0.20000000298023224px; line-height: 16.100000381469727px; text-align: start;"><br /></span><span style="background-color: #242426; color: white; font-family: Georgia; font-size: 12px; letter-spacing: 0.20000000298023224px; line-height: 16.100000381469727px; text-align: start;">4. Masz jakiś ukryty talent?</span></h3>
<h3 style="text-align: center;">
Nie wiem czy pisanie zalicza się do talentów (nie wiem sama czy umiem pisać) ale oprócz tego moim talentem jest to, że bardzo ale to bardzo szybko czytam (jak mnie oczywiście coś wkręci to nawet do toalety chodzę z książką). </h3>
<h3 style="text-align: center;">
<span style="background-color: #242426; color: white; font-family: Georgia; font-size: 12px; letter-spacing: 0.20000000298023224px; line-height: 16.100000381469727px; text-align: start;">5. Co irytuje cię w ludziach?</span></h3>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: #242426; color: white; font-family: Georgia; font-size: 12px; letter-spacing: 0.20000000298023224px; line-height: 16.100000381469727px; text-align: start;">Najbardziej chyba to to wrogie nastawienie do świata i do wszystkich. Powiedzenie, że książki są beznadziejne bo w nich są litery. Bezpodstawne obrażanie wszystkich w okół. I ogólnie nikt nie jest idealny, lecz każdy darzy do ideau, gdzie przy okazji niszczy siebie i wszystkich w okół.</span></div>
<div>
<br /></div>
<h3 style="text-align: center;">
<span style="background-color: #242426; color: white; font-family: Georgia; font-size: 12px; letter-spacing: 0.20000000298023224px; line-height: 16.100000381469727px; text-align: start;"><br /></span><span style="background-color: #242426; color: white; font-family: Georgia; font-size: 12px; letter-spacing: 0.20000000298023224px; line-height: 16.100000381469727px; text-align: start;">6. Co sądzisz o hejterach?</span></h3>
<div style="text-align: center;">
Szczerze mówiąc to zawsze powalą mnie na ziemie swoją głupotą. Kiedyś bardzo się przejmowałam ze strony moich znajomych. Wyzywali mnie między innymi dlatego, że "byłam gruba" mimo, że znalazłyby się osoby grubsze ode mnie. Nikt oczywiście nie jest ideałem, a ja nad wyraz chuda nie jestem (gruba aż tak chyba też nie S to nadal mój rozmiar XDD) a ludzie którzy bezpodstawnie obrażają innych próbują po prostu zabłysnąć.</div>
<div>
<br /></div>
<h3 style="text-align: center;">
<span style="background-color: #242426; color: white; font-family: Georgia; font-size: 12px; letter-spacing: 0.20000000298023224px; line-height: 16.100000381469727px; text-align: start;">7. Masz rodzeństwo?</span></h3>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: #242426; color: white; font-family: Georgia; font-size: 12px; letter-spacing: 0.20000000298023224px; line-height: 16.100000381469727px; text-align: start;">Mam młodszego o 9 lat przyrodniego brata z którym nie miałam kontaktu już prawie rok. </span></div>
<h3 style="text-align: center;">
<span style="background-color: #242426; color: white; font-family: Georgia; font-size: 12px; letter-spacing: 0.20000000298023224px; line-height: 16.100000381469727px; text-align: start;"><br /></span><span style="background-color: #242426; color: white; font-family: Georgia; font-size: 12px; letter-spacing: 0.20000000298023224px; line-height: 16.100000381469727px; text-align: start;">8. Ulubiona marka odzieżowa.</span></h3>
<h3 style="text-align: center;">
Kupuję ubrania tam gdzie mi się po prostu spodobają XD Forever 21, H&M, C&A, Cropp, New Yourker itd.</h3>
<h3 style="text-align: center;">
<span style="background-color: #242426; color: white; font-family: Georgia; font-size: 12px; letter-spacing: 0.20000000298023224px; line-height: 16.100000381469727px; text-align: start;">9. Kim chciałabyś być w przyszłości?</span></h3>
<h3 style="text-align: center;">
<span style="background-color: #242426; color: white; font-family: Georgia; font-size: 12px; letter-spacing: 0.20000000298023224px; line-height: 16.100000381469727px; text-align: start;">Chciałabym skończyć studia z filologii angielskiej i wydać swoją własną książkę.</span></h3>
<h3 style="text-align: center;">
<span style="background-color: #242426; color: white; font-family: Georgia; font-size: 12px; letter-spacing: 0.20000000298023224px; line-height: 16.100000381469727px; text-align: start;"><br /></span><span style="background-color: #242426; color: white; font-family: Georgia; font-size: 12px; letter-spacing: 0.20000000298023224px; line-height: 16.100000381469727px; text-align: start;">10. Czym inni mogą stracić u ciebie szacunek?</span></h3>
<h3 style="text-align: center;">
Bezpodstawnym obrażaniem, twierdzeniem, że książki to strata czasu i gnębieniem innych.</h3>
<h3 style="text-align: center;">
<span style="background-color: #242426; color: white; font-family: Georgia; font-size: 12px; letter-spacing: 0.20000000298023224px; line-height: 16.100000381469727px; text-align: start;"><br /></span><span style="background-color: #242426; color: white; font-family: Georgia; font-size: 12px; letter-spacing: 0.20000000298023224px; line-height: 16.100000381469727px; text-align: start;">11. Directioner Forever?</span></h3>
<div style="text-align: center;">
Lubię 1D lecz Directioner nie jestem :)</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Pytań pisać nie będę, nominować też nie, gdyż po prostu nie mam kogo XDD</div>
<div style="text-align: center;">
(wydało się).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-37643420928004909392014-06-24T13:00:00.001-07:002014-06-24T13:00:32.914-07:00Nie umarłam.Nie umarłam.<br />
Jestem tutaj nadal.<br />
Nie dodałam rozdziału, gdyż jak dobrze wiecie nastąpił koniec roku szkolnego i miałam na prawdę WIELKI ZAPIERDZIEL w szkole.<br />
Rozdział przewiduję mniej więcej na 14 lipca. Na pewno nie wcześniej.<br />
Przepraszam was, że zostawiłam was w miejscu w którym nie wiecie czy macie się śmiać, płakać czy w ogóle przestać czytać to opowiadanie które (nie oszukujmy się) to dno i kilometr mułu.<br />
Z związku z tym, zamierzam poprawić te pierwsze rozdziały bo tam to mi po prostu ręce opadają. Obiecuję, że będą one dłuższe i bardziej ciekawsze.<br />
Nie chce również tego aż za bardzo przeciągać tak jak było z książką Veronica Roth - Wierna, która była porażką całej tej serii.<br />
<br />
Nie chce was zostawiać z niczym dlatego dam wam kilka ścinek z kolejnego rozdziału:<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
***</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
- Niall?- pytam, gdyż nie mogę uwierzyć własnym oczom. Jednak jestem przynajmniej w dziewięćdziesięciu dziewięciu procentach pewna, że to on. Włosy koloru ciepłego słońca oraz oczy koloru oceanu to musi być mój "ukochany" blondyn z Dystryktu czwartego.</div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
- Nie, jednorożec.- odpowiada na moje pytanie.</div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
- Co tu robisz?- udaję, że nie słyszę poprzedniej odpowiedzi.</div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
- Stoję.</div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
- Ale.. jak?</div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
- Rose, latać niestety nie potrafię.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
***</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Taka mała informacja :)</div>
<div style="text-align: center;">
W kolejnym rozdziale spotkacie się z nowym narratorem. </div>
<div style="text-align: center;">
Na razie to tajemnica kto ma nim być więc Pssstt !</div>
<div style="text-align: center;">
Wasza kochana</div>
<div style="text-align: center;">
Honey † </div>
</div>
honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-87142577226090780622014-04-20T06:38:00.000-07:002014-04-20T06:38:01.024-07:00Chapter 15- Memories + informacje dotyczące rozdziałów<div align="RIGHT" style="margin-bottom: 0cm;">
„Jak nie sprawiedliwe
jest nasze szczęście?</div>
<div align="RIGHT" style="margin-bottom: 0cm;">
To słowo kojarzy mi się z
tobą</div>
<div align="RIGHT" style="margin-bottom: 0cm;">
bo ty jesteś moim
szczęściem”</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Drake siłą odciąga
mnie od ciała Nialla. Próbuję się wyrwać lecz po kolejnej próbie
przestaję protestować i pozwalam aby postawił mnie na nogi. Spokój
zaczyna do mnie powoli przychodzić. Nie płaczę już płaczem
histerycznym jedynie trochę szlocham. Ocieram łzy wierzchem dłoni
i wychodzę z jaskini. Nie obchodzi mnie, że na zewnątrz panuję
mgła i nie wiemy jakie chemikalia się w niej znajdują. Jeszcze do
nas nie doszła. A póki co jestem tymczasowo bezpieczna. Wlokę się
z kolan i sztywno idę nad rzekę. Katie i Drake zaraz będą wynosić
zwłoki blondyna, a ja nie mam zamiaru patrzeć jak ludzie z Kapitolu
go zabierają. Zamiast tego wpatruję się w błękitną taflę wody.
Nawet w tej chwili patrzenie na wodę może być fascynujące.
Zbieram kamyki które fale wyrzuciły na brzeg. Zaczynam powoli
rzucać po kolei je do wody. Myślę nad tym co robię. Pierwszy
kamyk który miałam zamiar wrzucić był czarny i śliski. To mój
tata. Czarne włosy i zawszę jego karmelowa skóra posmarowana dużą
warstwą oliwki. Tak go zapamiętałam. Nie znałam go zbyt długo.
Umarł kiedy miałam bodajże pięć lat. Znałam go zazwyczaj z
opowieści mojej mamy lub babci. Wiedziałam o każdych jego
wybrykach. Dowiedziałam się, że na ślub przyszedł w kapciach
oraz szortach rybackich bo nigdzie nie mógł znaleźć garnituru ani
butów. Dzięki Bogu mój wujek go poratował drugą parą czarnych
spodni oraz butów. Na samą myśl o tym, że mój ojciec który
zawsze był nieogarnięty, stoi przed ołtarzem w samych szortach
oraz kapciach w czerwonych skarpetkach zbiera mi się na
niezauważalny uśmiech. Drugą opowiastką, kiedy moja mama była ze
mną w trzecim miesiącu ciąży było kiedy wybrali się na
wycieczkę. Spakowali wszystko na wędkarską łódkę mojego taty i
mieli się udać do domku nad jeziorem mojej cioci. Mieli tam spędzić
romantyczny weekend z dala od ludzi z czwórki. Kiedy dopłynęli
moja mama poszła do domku, gdyż była zmęczona, a mój ojciec,
mądry człowiek, wybrał się na spacer. Długo nie wracał i moja
mama zaczynała się denerwować. Włączyła radio, jak zawsze kiedy
się denerwowała, i przełączyła na kanał 4. Spiker mówił coś
bardzo szybko i głośno, zrozumiała tylko tyle, że znaleziono
człowieka w jeziorze, czarne włosy,wysoki o karmelowej skórze.
Moja mama wystraszona jak nigdy dotąd wybiegła z domku i udała się
w kierunku jeziora. Zobaczyła tylko plecy strażnika pokoju oraz
czerwoną taśmę odgradzającą miejsce wypadku. Zdezorientowana
zaczęła się przepychać w stronę zdarzenia, gdy nagle dostrzegła
mojego ojca na środku jeziora w drewnianej łódce z lornetką przy
oczach. Pamiętam z tego jeszcze to, że kiedy wrócił do domku
zrobiła mu wykład i do końca dnia się do niego nie odzywała.
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Wróciłam myślami do
teraźniejszości i popatrzyłam jeszcze raz na moje ręce, gdzie
spoczywał czarny kamyk. Rzuciłam go czym prędzej do rzeki. Kamyk
zapada szybko, tak jak znajomość z moim ojcem.
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Drugi kamyk który
trzymałam w ręce był koloru wyblakłej żółci. Przypominał mi
kolor włosów Nialla. Przyłożyłam powoli kamyk do ust niczym
Potter znicz w siódmej części jego przygód. Zaczęłam powoli
sobie przypominać wszystkie chwile przed igrzyskami. Tą
nieświadomość na dożynkach, naszą szokującą paradę trybutów,
wywiady, dzień przed igrzyskami i w końcu tą arenę śmierci.
Nasza przyjaźń nadaję się na scenariusz. Sama nie wiem co do
niego <strike>czułam</strike> czuję. Kiedy nasze kartki trafiły na
dożynkach byłam gotowa go zabić z zimną krwią i bez mrugnięcia
oka. Teraz jednak na igrzyskach... ten pocałunek w jaskini. Może
pocałowałam go dlatego aby nie poczuł się samotny? Może nawet
nigdy go nie kochałam. Mam szesnaście lat, nie wiem co to miłość.
To nawet przyjaźń nie była. Jedynie koleżeńska relacja potrzebna
do przetrwania i dla rozrywki ludzi w Kapitolu. Muszę się go pozbyć
z pamięci. Niall umarł. Już go nie ma. Muszę to zrozumieć.
Rzucam kamień do wody jakby mnie poparzył. Pozbyłam się kamienia
jakbym chciała się pozbyć jego z moich myśli.
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Kolejny kamień jest
brązowy. Ten przypomina mi włosy mojego przyjaciela z czwórki –
Liama. Tylko on tak naprawdę potrafił mnie zrozumieć. Codziennie
chodziliśmy na polowania bo on, tak jak ja nie nadajemy się do
połowu ryb ze względu na dwie lewe ręce do tego przeznaczone.
Codziennie udało nam się upolować przynajmniej wiewiórkę, a
kiedy szczęście nam dopisywało nawet przepiórkę lub kuropatwę.
Nawet pamiętam scenę naszego poznania, kiedy w pierwszy dzień w
nowej szkole wszystkie dziewczynki miały długie, blond rozpuszczone
włosy nakręcone na wałki. Nosiły przepiękne sukienki za kolana i
wyglądały jak z bajki o Roszpunce. Wszystkie przechadzały się jak
wielkie damy po sali jakby był to wybór na miss. Ja stałam z
kwaśną miną i z rękami założonymi na siebie. Miałam na sobie
sprane dżinsy z wywiniętymi nogawkami oraz czarną ¾ bluzkę. Na
moich nogach gościły czarne glany, a jasno brązowe włosy miałam
ciasno ściągnięte do tyłu gumką. Nie chcę abyście pomyśleli,
że moją rodzinę nie było stać na jakiekolwiek ubrania i przez to
wyglądałam jak wyglądałam. Oczywiście,że mieliśmy pieniądze
nawet nadto,jak każdy mieszkaniec dystryktu czwartego. Mama kupiła
mi sukienkę, lecz nie oszukujmy się, nikt nigdy Rose nie widział w
eleganckim wdzianku. Tydzień przed pójściem do szkoły powiesiłam
„zdobycz dla mnie” na ścianę i strzelałam do niej z łuku tak
jak nauczył mnie mój tata. Aby zakończyć to bardzo efektownie,
zakradłam się do kuchni i porwałam pudełko z zapałkami.
Zapaliłam jedną i tak oto błękitna sukienka zamieniła się w
płonącą pochodnię. Kiedy moja mama zobaczyła moje dzieło nie
wyzywała mnie. Widocznie zrozumiała, że nigdy nie zrobi ze mnie
księżniczki. Wspólnie zgasiłyśmy pochodnie i postanowiłyśmy,
że sama wybiorę sobie strój.
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Wtedy kiedy stałam w
szarym kącie i miałam ochotę rzucić się do gardła chwalącej
się cały czas blondynki imieniem Ashley, przyszedł Liam. Nie
pamiętam naszej rozmowy, ale wyglądała mniej więcej tak: „Cześć
jestem Liam, zostaniesz moją przyjaciółką?”. I tak właśnie
zaczęła się nasza przyjaźń.</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Rzuciłam kamieniem do
rzeki. Czułam, że nawet bruneta, na którym zależało mi
najbardziej, straciłam go w chwili rozpoczęcia igrzysk.
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Wrzuciłam resztę
kamieni do wody mówiąc krótkie „żegnajcie” do nie
wymienionych mi osób i wróciłam do jaskini. Zignorowałam pytające
spojrzenia dwójki sojuszników usiadłam w kącie jaskini który od
początku należał do mnie. Rozłożyłam sobie koc, który
znalazłam w jednym z plecaków, położyłam sobie jeszcze torbę
wypchaną po brzegi ubraniami i podłożyłam sobie ją pod głowę.
Zwinęłam się w kłębek niczym małe kociątko i wpatrywałam się
bez celnie przed siebie. Zaczęłam recytować w myślach tekst
piosenki która w moim dystrykcie była bardzo popularna. Była
smutna, nawet bardzo jednak zdecydowanie należała do moich
ulubionych.</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Nie chcę pozwolić
temu odjeść</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Nie chcę stracić
kontroli</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Ja tylko chcę
zobaczyć te gwiazdy właśnie z tobą</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>I nie chcę powiedzieć
cichego „do widzenia”</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>bo nawet na to już
mnie nie stać</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>czy może mi ktoś do
cholery powiedzieć dlaczego?</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Ja tylko przecież
chcę zobaczyć te gwiazdy właśnie z tobą.</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>To nie sprawa aniołów,
tylko nasza</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Nie zwalaj winy tylko
na mnie</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Nie poddawaj się, a
osiągniesz wszystko</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Tylko proszę cię o
tą jeszcze jedną chwilę</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Abym mógł zobaczyć
te gwiazdy właśnie z tobą</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Mam nadzieję, że w
przyszłości znowu się spotkamy</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>A światła smutku na
zawszę zgasną</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Mówiąc, że właśnie
wróciłaś</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Tylko proszę cię o
tą jeszcze jedną chwilę</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Abym mógł zobaczyć
te gwiazdy właśnie z tobą.*</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Może
właśnie ta piosenka określa moje teraźniejsze położenie?
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Wszyscy
kładziemy się równo do spania zanim na niebie wyświetlą twarze
poległych trybutów.
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Mija
kilka godzin i dziwię się jak Katie i Drake spokojnie potrafili
zasnąć. A może tak jak ja nie śpią tylko starają się zasnąć?
Po mnie widać, że nie mogę spać. Zaczynam od kręcenia się na
moim legowisku i wyglądam bardziej jak pies goniący swój ogon.
Dwie godziny później kiedy czuję jak powoli odchodzę w krainę
snu budzą mnie głośne dźwięki hymnu.
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Oh, no serio ludzie? </i>
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Później stawiam na chodzenie po jaskini. Zimny piasek mocno drażni
moje bose stopy. W pewnym znaczeniu rani to bardzo mocno moje pięty
i opuszki palców, a z drugiej strony jest mi bardzo przyjemnie, gdyż
ten ból łagodzi inny który zachomikował się we mnie. Kiedy moje
blade stopy napotykają się na kawałek szkła, zaczynam przeklinać
w myślach i czym prędzej idę do mojego legowiska. W normalnych
przypadkach wrzeszczałabym ze wściekłości, ale chcę aby moi
sojusznicy się chociaż trochę wyspali. W pewnym stopniu mam wartę,
chociaż zdaję sobie sprawę, że i tak nas nikt nie napadnie,
ponieważ każdy chowa się na pewno gdzieś na drzewie chroniąc się
przed nieznanymi chemikaliami z mgły. To co robię jest bez sensu,
ale i tak na nic innego mnie nie stać bo jeśli komuś się wydaję,
że dzisiaj usnę to się naprawdę grubo myli.
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Zaczynam
nucić w głowie kolejną melodię z któreś z piosenek. Piosenki
które znałam na pamięć od deski do deski można zliczyć na
palcach jednej ręki. Mój ojciec uwielbiał muzykę i sam grał na
pianinie lub akordeonie. Te instrumenty do dzisiaj stoją w naszym
domu i kiedy mama gdzieś wychodziła ja grywałam na pianinie
melodie które mój tata zapisał na pergaminach i stworzył dość
grubą książkę, razem z instrukcjami przeróżnych akordów,
dzięków i techniki ułatwiania sobie gry na pianinie. Nauczyłam
się na pamięć melodii piosenki „Tylko z tobą chcę zobaczyć te
gwiazdy” oraz „Maybe”. Na więcej nie mogłam sobie pozwolić,
gdyż w pobliżu była zawsze mama. Ona kochała muzykę tak samo jak
tata. Jednak po jego śmierci zamknęła się w sobie, a muzyka w
naszym domu stała się zakazana. Śpiewanie czy granie na pianinie
było dla mnie jak kosztowanie zakazanego owocu który, nie oszukujmy
się, był naprawdę pyszny. Kiedy mama była w domu nie mogłyśmy
śpiewać, grać, wybijać taktu, nucić lub nawet gwizdać. Każdy
taki ruch kończył się dostaniem szmatą po twarzy lub rękach od
matki. Piosenki słyszałam tylko na festiwalach z okazji powalenia
dystryktu trzynastego, nigdy nie potrafiłam spamiętać całej
piosenki które śpiewały wysokie panie z toną makijażu na twarzy
podczas takich dni. Istniała tylko jedna piosenka którą można
było śpiewać koło mamy nie narażając się na uderzenie szmatą.
Był to hymn Panem który dla mnie był po prostu bez sensu. Cytując
jeden, no może dwa wersy:</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="CENTER" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>W ofierze za bunt i
niezgody przyjmijcie igrzyska w ugody</i></div>
<div align="CENTER" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>stańcie do walki jak
należy, a szczęście wam w życiu wam pobieży**</i></div>
<div align="CENTER" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Kiedy
uczyliśmy się go w szkole miałam bodajże siedem lat. Wyobraźcie
sobie uczyć dziecko takich piosenek używając słów takich jak
„pobieży”. Ludzie w dystryktach może i nie są głupi, ale w
szkole nie uczą nas co oznaczają dane słowa. Tego musimy się
dowiedzieć po prostu z życia.
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Kończę
rozmyślać nad muzyką w naszych dystryktach i wstaje na nogi.
Zakładam na stopy skarpetki oraz czarne glany które znalazłam w
któreś z toreb. Zakładam nieprzemakalną kurtkę, lecz nie zapinam
jej. Ściągam ciasno włosy do tyłu i wiąże mocno gumką.
Zabieram łuk który stał oparty o ścianę w jaskini. Zakładam
kołczan na plecy i po cichu gramolę się i wychodzę z jaskini.
Kieruję się do lasu, nie widzę, żadnej żywej osoby. Pewnie
pochowali się gdzieś na plaży lub w dziurach w lesie. Idę i
dostrzegam wysoką osobę. Wyciągam strzałę i napinam ją na
cięciwę. Biegnę w kierunku postaci i kiedy mam już strzelać
człowiek zatrzymuję mnie ręką</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
-
Przyszłaś mnie dobić kochanie?- szepczę Niall.</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
___</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
_<i>
____________</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Witajcie kochani!</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Postanowiłam, że
rozdziały będą dodawane przynajmniej w takiej długości co
miesiąc. Ten jest dość krótki bo zajął mi cztery libreofficowe
strony. Jednak ja wiem,że LibreOffice oszukuje, gdyż jedno z
opowiadań w Wordzie miało 98 stron a w LibreOffice 63. Rozdziały
będą regularnie dodawane co miesiąc czyli kolejny rozdział (16)
przypadnie 20 maja. Niestety z powodu mojej wycieczki szkolnej
rozdziału doczekacie się pięć dni później czyli 25 maja. Mam
nadzieję, że ten rozdział wam się spodobał i szipperów Nose nie
rozczarowałam :) Jak widzicie ułożyłam krótką piosenkę jak
myślicie jakimi piosenkami się posłużyłam ? :) Już nie długo
będę zmieniać muzykę na blogu bo mam wrażenie, że już
wszystkim dawno się znudziła.</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>PS. Moja mama mnie
zmotywowała i napisałam dla was ten rozdział, gdyż miałam go
przesunąć na sobotę. </i>
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>PS.2. Zaczęłam pisać
książkę, ale na razie ciii …..</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Pozdrawiam serdecznie
i do zobaczenia 25 maja</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Honey † (Annabeth
Mellark)</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>* Piosenka wymyślona
na potrzeby opowiadania przez Honey † (Annabeth Mellark) nie
wyrażam zgody na kopiowanie bez mojej wiedzy. Wystarczy, że do mnie
napiszesz, że chcesz ją gdzieś wykorzystać z chęcią ci pozwolę
tylko pamiętaj aby dodać skąd ona pochodzi.</i></div>
<br />
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>** Kawałek hymnu
wymyślony na potrzeby opowiadania przez Honey †(Annabeth Mellark)</i></div>
honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-61192861907716594132014-03-20T09:42:00.006-07:002014-03-20T09:42:33.131-07:00PRZERWA<div style="text-align: center;">
Robię krótką przerwę od bloga. Tak jak zauważyliście nie wrzucam NIC. To nie przez brak weny czy motywacji. Po prostu kiedy miałam ochotę coś napisać nie mogłam. Nie wiem dlaczego. Muszę zrobić przerwę ponieważ 1 kwietnia piszę już kompetecje i muszę się dobrze przygotować. Przerwa trwa od dnia dzisiejszego<span style="color: #cc0000;"> <u>20.03.2014r. </u></span> przez równo miesiąc do dnia <u><span style="color: #cc0000;">20.04.2014r. </span> </u> do godziny <span style="color: #cc0000;"><u>18:00</u> </span>. Powitam was wtedy <span style="color: #cc0000;"><u>nowym rozdziałem</u>.</span></div>
<div style="text-align: center;">
Do zobaczenia!</div>
<div style="text-align: center;">
Honey †</div>
honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-45320940986940946392014-02-28T11:19:00.003-08:002014-02-28T11:19:56.828-08:00Fejsbók, Fejsbók, Fejsbók<div style="text-align: center;">
Cześć</div>
<div style="text-align: center;">
zapraszam was do polubienia strony na której pełnie funkcję adminki:)</div>
<div style="text-align: center;">
Podpisuję się jako Annabeth Mellark i mam nadzieję, że mnie odnajdziecie :)</div>
<div style="text-align: center;">
https://www.facebook.com/igrzyskasmiercisanajlepsze</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Zapraszam</div>
<div style="text-align: center;">
Do zobaczenia jutro z rozdziałem 15 ;)</div>
<div style="text-align: center;">
Honey</div>
honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-39812985937560728722014-02-27T07:55:00.003-08:002014-02-27T07:55:31.850-08:00Znajdź mnie na facebooku !<div style="text-align: center;">
Cześć :)</div>
<div style="text-align: center;">
A więc założyłam nie dawno stronę na facebooku. Szukam adminów (zainteresowanych trylogią Igrzyska Śmierci) do pomocy :)</div>
<div style="text-align: center;">
Chętnych prosiłabym o napisanie na priv :)</div>
<div style="text-align: center;">
https://www.facebook.com/pages/Niekt%C3%B3re-drogi-trzeba-pokonywa%C4%87-samotnie/428729747261326</div>
honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-44882537691787166812014-02-22T13:38:00.001-08:002014-02-22T13:45:36.492-08:0014 - I love you. You love me?<div style="text-align: center;">
Proszę, włącz to:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/9RyZX8ZoQhE?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<br />
Słyszę krzyk Nialla. Drake odwraca się ode mnie i wstaje na równe nogi.<br />
- Zostań tu idę zobaczyć co się dzieje.- Mówi i wybiega z jaskini. Niedobrze. Jak mam siedzieć spokojnie w jaskini skoro chłopak którego kocham wrzeszczy jakby umierał? Zaraz zaraz. Pomyślałam kocham? Nie mogę tu siedzieć bez czynnie. Zrywam się na równe nogi i biegnę. Rany po bitwie z małpami już mnie nie bolą a od dziecka uwielbiałam biegać. Wiatr rozwiewa moje włosy a całe ciało się rozgrzewa. Biegnę przez siebie i biegłabym dalej jednak Drake mocno mnie popycha, że upadam. Zdezorientowana wstaje i przypominam sobie, że włożyłam do kieszeni nóż. Sięgam do tyłu jednak Drake kopie mnie w żebra i rezygnuję ze wstania. Leżę na ziemi i próbuję złapać oddech. Odwracam się i zauważam coś bardzo dziwnego. Mgłę. Coś mi tu nie gra. Mgła idzie coraz bliżej. Nagle zauważam uciekających trubutów którzy wrzeszczą. Ta mgła to jakieś monstrum. Krzyczę a Drake podchodzi do mnie. Szybko wstaję i ignoruję ból w żebrach. Drake jest coraz bliżej i planuje wymierzyć mi kopniaka ale odpycham go,że lekko się chwieje. Już wiem przed czym "chronił" mnie Drake. Victoria leży zakrwawiona w wodzie obok jakieś dziewczyny z nożem wbitym w gardło - sprawda Katie. Niall z wielką raną nad sercem z której nadal sączy się krew, a przy nim kuca Katie.<br />
- Ta mgła, jest niebezpieczna!.- Krzyczę i patrze na Katie i Nialla. Niall ma przymknięte oczy i czuję jak uchodzi z niego życie. Uchodzi życie ze mnie. Pomagam Drake'owi go podnieść a Katie biegnie przed nami z włócznią. Biegniemy szybko do jaskini. Katie wpada cała a za nią ja. Drake pomaga Niallowi. Katie szybko zakrywa szczeliny w jaskini a ja z Drake kładziemy Nialla.<br />
Klękam przy nim a Katie z Drakem stoją nade mną.<br />
Widzę jak powoli otwiera oczy.<br />
- Witaj księżniczko.- Mówi łamanym głosem.<br />
- Niall...- Odzywam się ledwo.<br />
- Piękny dzisiaj dzień, piękny dzień na spotkanie z przyjacielem.- Niall cytuje Zgredka z Harry'go Pottera.<br />
- Piękny jest..- Odzywam się a z moich oczów lecą łzy które kierują małą dróżkę.<br />
- Wyglądam pewnie strasznie.- Mówi Niall. Mówi bez sensu, pewnie po to aby złagodzić swoją śmierć.<br />
Uśmiecham się słabo.<br />
- Wiesz co, Rose?.- Pyta mnie Niall.- Chyba nigdy nie pokochałem nikogo tak mocno jak ciebie.<br />
W tej chwili wybucham płaczem.<br />
Kładę się koło Nialla i przytulam się do niego. Płaczę tak głośno, że nawet nie przejmuję się tym, że inni mogą nas znaleźć.<br />
- Hej Rose.- Mówi.- Rose.- Podnosi mój podbródek.- Nic się nie stało. Uszy do góry. Jest dobrze.<br />
-Niall, nic nie jest dobrze, nic nie jest Okay.. ja tak nie mogę.- Mówię i już całkiem wybucham płaczem. - Ja cię kocham Niall.- Mówię przez łzy.<br />
- Ja ciebie też księżniczko.- Odpowiada mi Niall a z jego oka leci łza. Przytulam się jeszcze mocniej do niego i go całuję. Jest to mój pierwszy pocałunek...najprawdopodobniej ostatni.<br />
Jako pierwszy przerywa Niall.<br />
- Bądź dzielna, Rose.- Mówi Niall. Łzy pochłaniają mnie całkowicie. Całuję go po raz drugi . Pocałunek trwa dłużej, Niall zamyka oczy. Słyszę huk armaty. Ten wystrzał oznacza koniec jego życia.<br />
<div style="text-align: center;">
Ten wystrzał oznacza koniec mojego życia, bowiem straciłam osobę na której mi zależało.</div>
<div style="text-align: center;">
Straciłam osobę którą potrafiłam pokochać.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
~~~</div>
<div style="text-align: center;">
Na samym początku przepraszam, że w tamtym tygodniu nie było rozdziału.</div>
<div style="text-align: center;">
Jak myślicie? Będzie ciąg dalszy. Rose zakocha się w Liamie? Lub może w kimś innym? A może na tym skończę? </div>
<div style="text-align: center;">
Mam pomysł ale nie wiem czy go zrealizuje. W każdym bądź razie myślę, że Shipperów Nose (Rose+Niall hahah xd) zadowolę.</div>
<div style="text-align: center;">
Dobranoc trybuci</div>
<div style="text-align: center;">
Honey.</div>
<div style="text-align: center;">
Ps. Nie wiem czy rozdział pojawi się w następnym tygodniu bo mam zapierdziel ze sprawdzianami.</div>
honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-41150807603077489452014-02-08T13:52:00.000-08:002014-02-09T09:42:39.363-08:0013 - Tragedy<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Mała smukła postać wyłoniła się zaa drzew. Była to ta mała dziewczynka z 11. Podeszła cichutko do nas i pomogła mi wstać. Wszystkie kości od razu mnie zabolały więc Katie jej pomogła. Klatka piersiowa piekła mnie tak mocno jakby ktoś wylał na nią kwas. Kuśtykając dziewczyny zaprowadziły mnie do jaskini. Oczywiście ponieważ mój los stwierdził, że za mało sobie dzisiaj krzywdy wyrządziłam musiałam się poślizgnąć i przekoziołkować, tak, że upadłam u stóp Drake.<br />
- Cześć.- Powiedziałam i uśmiechnęłam się lecz poczułam na ustach krew dlatego szybko zamknęłam buzię i zlizałam krew z warg.<br />
- Matko z córką! Napotkałaś na bandę bezdomnych szukających pożywienia?.- Krzyknął Drake patrząc na mnie.<br />
- Na małpy.- Poprawiłam go.- I rzeczywiście chyba potrzebowały jedzenia.- Stwierdziłam na co Katie się krzywo uśmiechnęła.<br />
- Chodź połóż się przyniosę apteczkę.- Powiedział i odszedł w głąb jaskini.<br />
- Gdzie jest Niall?.- Zapytałam.<br />
- Poszedł polować na trybutów.- Odpowiedział Drake<br />
- Co proszę?.- Zdziwiłam się do tego stopnia, że klatka piersiowa wywołała większy ból niż wcześniej.<br />
- Przecież żartuję. Poszedł coś nazbierać.<br />
- Dołączymy do niego i spróbujemy w końcu coś upolować.- Powiedziała Katie i popchnęła Victorie- bo tak miała na imię- w kierunku wejścia.<br />
- Chyba mam gorączkę.- Powiedziałam kładąc rękę na gorącym czole. Drake przybył mi z pomocą z apteczką w ręce. Przyłożył swoją zimną dłoń do mojego gorącego czoła.<br />
- Rzeczywiście.- Powiedział i wyciągnął jakieś tabletki przeciwbólowe które podał mi oraz butelkę wody abym je popiła. Wstanie do pozycji siedzącej wywołało tyle bólu, że o mało się nie przewróciłam. Połknęłam tabletki i znowu położyłam się.<br />
- Kapitolońskie dziwadła.- Powiedział wskazując na jakąś obrzydliwą maść w złotej puszeczce.- Może zadziałać. Mów do mnie, ból będzie mniej bolesny jeśli się na nim nie skupiasz.<br />
- Okay.- Powiedziałam i popatrzyłam na sufit jaskini, jeśli tak to nazwać.- Sama nie wiem co czuję do Nialla. Kiedy tu przyjechałam miałam ochotę go zabić a teraz.. go lubię? Wiem, że on mnie kocha ale nie chce być dla niego ciężarem. Może umrę? Widzisz jak dzisiaj małpy mnie potraktowały!.- Odezwałam się.<br />
-Istnieje na świecie tylko jeden człowiek, którego na prawdę pokochasz. Reszta to tylko życiowe błędy i zauroczenia. Doprowadź do tego aby to Niall był tym jednym człowiekiem który na prawdę może zmienić twoje życie.- Powiedział i skończył rozprowadzać dziwny śluz po moim ciele.<br />
- Ale jest jeszcze...<br />
Nie dokończyłam bo usłyszeliśmy trzask, śmiech oraz krzyk Nialla.<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Bardzo bardzo was przepraszam, że tak późno i tak krótko ale Prim dzisiaj wyciągnęła mnie do lasu bo miałyśmy coś nagrywać ale nam to nie wyszło. Później poszłam do kina, gadałam na skype z kolegą i tak mi jakoś dzień zleciał.</div>
<div style="text-align: center;">
Co do mojego kolegi bardzo bardzo serdecznie zapraszam was na jego blog: zycietecza.blogspot.com/ na którym ja również się udzielam. Jestem ogólnie tam od spraw technicznych ale on bez przerwy mnie nęka abym coś napisała. Czasem mogą znaleźć się notki z nacpani-keczupem.blogspot.com/ ale hello ja jestem ich autorką :)</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Do zobaczenia</div>
<div style="text-align: center;">
Honey</div>
</div>
honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-76867474079736224112014-02-05T06:59:00.000-08:002014-02-05T06:59:06.886-08:00Chapter 12 - Another Alliance + zwiastunObudziłam się wtulona w Nialla. Rozkoszowałabym się tym dłużej gdyby nie to, że on już dawno się obudził. Mimo, że dopiero świtało pozostali byli już na nogach. Poinformowali mnie, że usłyszeli dwa wystrzały które oznaczały klęskę następnych trybutów. W grze zostało nas tylko jedenastu.<br />
Ja i Katie nie chciałyśmy leżeć cały dzień w jaskini i nic nie robić. Postanowiłyśmy przejść się trochę po lesie i ewentualnie na coś zapolować lub coś nazbierać. Zjadłyśmy dziwne jedzenie z puszek w jednych z plecaków. Poiłyśmy wodą ze strumyka. Zabrałam swój łuk oraz kołczan ze strzałami a Katie zabrała noże. Szłyśmy przez las rozmawiając szeptem ponieważ nie chciałyśmy żeby znowu nas ktoś przyłapał. Zobaczyłam dziwne zwierzęta nad naszymi głowami. Przypominały mi te śmieszne małpy z wystającymi tyłkami. Jak one się nazywały?<br />
Kiedy zrobiłyśmy jeden krok one poruszały się równo z nami. To było przerażające.<br />
Usłyszałam wystrzał i podskoczyłam z przerażenia. Małpy zmierzały ku nas. Przypomniała mi się ich nazwa. To były pawiany. Jednak gdy do nas się zbliżały moje serce waliło jak oszalałe ponieważ zrozumiałam, że nie są to zwykłe małpy. To są zmiechy. Kapitolońskie zmiechy. Zaczęłam się cofać aż zderzyłam się z Katie plecami.<br />
-Uciekajmy.- szepnęłam Katie.<br />
- Uciekaj ja tam czekam na obiadek.- Powiedziała.<br />
- To nie są zwykłe małpy. Popatrz na ich oczy..- Ich oczy były zaskakująco czerwone. Jakby ociekały krwią. Nie taką jak na filmach, taką zupełnie czarno- czerwoną.<br />
Katie stuknęła mnie w kostkę od nogi dając mi do zrozumienia, że ogarnia sytuację.<br />
- Żadnych gwałtownych ruchów.- Wysyczała prze zęby.- Jeśli będziemy działać szybko one się na nas rzucą a wtedy nas rozszarpią jak prześcieradło. - Ostrożnie wyciągnęłam strzałę z kołczanu i powoli napięłam łuk. Katie zauważyła moje ruchy i znowu kopnęła mnie w kostkę. Zignorowałam to i ponowie napięłam strzałę. W momencie kiedy miałam ją wypuścić zmiech rzucił się na mnie i rozdarł mi skórę dosłownie nad piersią. W tym momencie Katie wbiła nóż w plecy tego czegoś. Wyciągnęła ostrze a zmiech padł pod jej nogami. Strzelałam gdzie popadnie mimo, że ból nad piersią był palący.<br />
-Wynośmy się stąd!.- Krzyknęła Katie i szybko pobiegłyśmy w kierunku jaskini. Kolejne stado zmiechów ruszyło na nas. Katie zaczęła się wspinać i gdy znalazła się dwa metry nade mną ja również się tego podjęłam. Przy wejściu na drzewo zmiech swoimi pazurami zahaczył mnie o stopę która teraz zalewała się czerwoną cieczą. Byłam wykończona i kiedy znalazłam się na gałęzi Katie musiała mnie przetrzymać.<br />
- Mam już tego dość.- Powiedziałam do niej i spróbowałam ignorować ból nad piersią.<br />
- Słuchaj mam tylko trzynaście lat nie za bardzo się znam na ranach ale to wygląda na prawdę paskudnie.- Odpowiedziała.<br />
- Ty masz trzynaście lat? Myślałam, że jesteś w moim wieku.- Powiedziałam. Ale teraz to wszystko wyjaśniało jej wzrost i wagę.<br />
Usłyszałyśmy znowu strzał a teraz jeszcze bardziej się przestraszyłam, że spadłam z drzewa. Małpy zaczęły się cofać a dzięki Bogu upadłam na stertę liści oraz martwych ciał tych małp.<br />
- Los chyba mi nie sprzyja.- Powiedziałam do Katie która jednym susem znalazła się koło mnie i próbowała mnie podnosić. Wtedy wyłoniła się mała postać zaa drzew. Może uda nam się znaleźć kolejnych sojuszników. Wszystko byłoby spoko gdyby nie moja noga, klatka piersiowa i ten okropnie piekielny ból.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
~~~</div>
<div style="text-align: center;">
Widzicie jaka nasza Rose jest niezdarą hahah xd</div>
<div style="text-align: center;">
Ale nie chciałam aby moje opowiadanie przeszło na bajeczkę w której jest happy end wszyscy szczęśliwi którzy żyją w krainie serdeczności dlatego ten rozdział trochę taki wyszedł xdd</div>
<div style="text-align: center;">
Mam tu dla was zwiastun opowiadania tego do którego tak was męczyłam z ankietami hahahh xd</div>
<div style="text-align: center;">
Wiem, że Laura nie była w ankiecie jako przyjaciółka głównej bohaterki ale w tym pytaniu każdy coś innego podawał a Lily z Laurą zremisowały w głównej bohaterce. </div>
<div style="text-align: center;">
I sorki, że taki krótki rozdział ale mam FERIE! więc postaram się więcej pisać na zapas i po prostu publikować. I może umówmy się, że w każdą sobotę będę dawać rozdział.</div>
<div style="text-align: center;">
Zostawcie po sobie znak jak wam się podobał rozdział lub jakieś uwagi. </div>
<div style="text-align: center;">
WSZYSTKIE INFORMACJE W OPISIE ZWIASTUNU!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/cJWkqnWWABo?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Niech los zawszę wam sprzyja </div>
<div style="text-align: center;">
Honey</div>
honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-4450531696160036252014-02-03T14:03:00.000-08:002014-02-03T16:20:16.428-08:00Nietypowo - Poznaj Honey!<div style="text-align: center;">
Cześć trybuci!</div>
<div style="text-align: center;">
Dzisiaj nietypowo ale chciałam was nieco przybliżyć do mojej osoby :)</div>
<div style="text-align: center;">
Dla nie wtajemniczonych zapraszam tutaj : nacpani-keczupem.blogspot.com/ gdzie dowiecie się o co chodzi z Annabeth i Prim :3</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">1. Jak masz na imię?</span></div>
<div style="text-align: center;">
Na imię mam Aleksandra lecz wolę jak znajomi mówią a mnie Alex lub po prostu Ola lub Annabeth :)</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">2. Kiedy masz urodziny?</span></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Urodziny obchodzę 11 października (Dzień przed Joshem ! Tyle wygrać!) </div>
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;"></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">3.Co studiujesz ? Jaka była twoja wymarzona praca w dzieciństwie?</span></div>
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">
</span><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Jestem w 6 klasie szkoły podstawowej a kiedy byłam mała chciałam zostać piosenkarką lub księżniczką (hahahh nie spełnione marzenie Honey :c)</div>
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;"></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">4. Czy masz chłopaka/ dziewczynę?</span></div>
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">
</span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Times New Roman, Times, FreeSerif, serif;"><span style="background-color: white; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Forever Alone</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">5. Czy pracujesz?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Nope</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">6. Ulubione jedzenie?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Monte monte i jeszcze raz monte! Uwielbiam ten deserek! A jeśli chodzi o potrawy to bardzo lubię spagetti, sałatkę makaronową oraz zupę warzywną.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">7. Ulubiona część garderoby?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Swetry! Kocham zimę za swetry ale oprócz tej części garderoby uwielbiam długie ciepłe bluzy !</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">8. Czy masz zwierzątka?</span></div>
<div style="text-align: center;">
Mam psa Labradora który nazywa się Borys :) W tym roku skończy 7 lat.</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">9. Ulubione miejsce?</span></div>
<div style="text-align: center;">
Uwielbiam przesiadywać u Prim! A poza tym niedaleko Prim znajduję się plac zabaw na którym zawszę straszę dzieci :)</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">10. Czy masz drugie imię?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Niestety nie ponieważ moja mama stwierdziła, że moje imię i nazwisko jest za długie dlatego drugie imię nie wchodziło w grę. </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">11. Ulubiony napój?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Times New Roman, Times, FreeSerif, serif;"><span style="background-color: white; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Kubuś! Aww każdy kocha kubusia :x</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">12. Jaka jest twoja ulubiona piosenka w tym momencie?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Właśnie w tym momencie słucham Saszan - Świat jest nasz <3 A poza tą piosenką słucham również Christiny Augilery - Say Something, Eminem ft. Sia - Beautiful Pain, Tine Tempah - Lover not a fighter oraz Elyran Fox -Do It all over again</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">13. Jakie imiona nadałabyś dzieciom?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Dziewczynce : Katniss lub Daisy lub Elsa a chłopcu na pewno Percy </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">14. Ulubiona książka?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Igrzyska Śmierci, Gwiazd Naszych Wina, Niezgodna, Wybrani </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">15. Ulubiony kolor?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Times New Roman, Times, FreeSerif, serif;"><span style="background-color: white; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Biały, beżowy, miętowy</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">16. Ulubione zwierzątko?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Pies, panda <3</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">17. Ulubiony gatunek filmów?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Times New Roman, Times, FreeSerif, serif;"><span style="background-color: white; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Kocham kocham Horrory!</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">18. Ulubione święto?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Boże Narodzenie i sylwester </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">19. Czy skończyłaś liceum?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Times New Roman, Times, FreeSerif, serif;"><span style="background-color: white; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Jestem w 6 klasie szkoły podstawowej. </span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">20. Czy kiedykolwiek byłaś za granicą? Ile razy?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Nie byłam :c</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">21. Czy mówisz w innych językach?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Po angielsku dość dobrze, od września rozpoczynam przygodę z hiszpańskim.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">22. Czy masz rodzeństwo?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Times New Roman, Times, FreeSerif, serif;"><span style="background-color: white; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Nie mam.</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">23. Ulubiony sklep?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">H&M,C&A,Cropp,New Yourker, Stradivarius, Empik</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">24. Ulubiona restauracja?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Razem z Prim i Hobbitem mamy taką knajpkę w mieście która chyba nigdzie indziej nie jest dostępna :c</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">25. Ulubiona osoba z yt ?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Olsikowa <3 Aww kto by jej nie kochał? </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">26. Ulubiony film?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Mgła, Laleczka Chucky, W pierścieniu ognia, Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy: Morze potworów, Kraina Lodu (bajka ale co tam!)</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">27. Ulubiony program w telewizji?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Kocham seriale Dana na Nickelodeon ! oglądam również Eske.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">28. Jaki masz telefon?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Samsung Galaxy Ace 2</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">29. Ile masz wzrostu?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">152 :c (Honey jest malutka jak na 12 lat :c)</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">30. Jak ma na imię twój przyjaciel/przyjaciółka?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Kasia i Krzysiu czyli inaczej Prim i Hobbit!</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">To wszystko na dzisiaj !</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Do zobaczenia z 12 rozdziałem!</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Honey</span><br />
<span style="background-color: white; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 14px; line-height: 19.600000381469727px;">Również powiedzcie coś o sobie lub odpowiedźcie na pytania powyżej w komentarzach! Chętnie was poznam</span></div>
honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-14670674831153410872014-01-30T14:13:00.000-08:002014-01-30T14:13:23.025-08:00Ankieta - ostateczność!Hello trybuci!<br />
A więc ankieta miała trwać do 10 lutego ale nie mogę już się doczekać pisania na nowym blogu więc przyspieszyłam i wzięłam WASZE opcję które najbardziej przypadły mi do gustu i teraz głosujcie już ostatecznie ! Na głosy czekam do soboty-niedzieli.<br />
<div style="text-align: center;">
<a href="https://docs.google.com/forms/d/113Wz9BUPfDI0hrlPbVlkSKfqFX9vLbLG4eloRxrohls/viewform" target="_blank">LINK DO ANKIETY</a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Zarys fabuły nowego opowiadania</div>
<div style="text-align: center;">
TYTUŁ : Tomorrow will be better</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="text-align: start;">Główna bohaterka to siedemnastoletnia dziewczyna którą rodzice posyłają do innej szkoły aby była "bezpieczna". Jej życiu zagraża potężna moc którą posiada. Urodziła się z pewnym urokiem na którym nie potrafi panować. Przez całe życie była niedostępna dla społeczeństwa i nigdy nie poznała swojej młodszej siostry. Kiedy jej rodzice zdecydowali się aby dziewczyna rozwijała swoje zdolności naukowe wysłali ją do szkoły z internatem. dziewczyna nie potrafi odnaleźć się w nowym miejscu zwracając uwagę na to, że nikt nie chce się z nią zadawać a jej jedyna przyjaciółka to nauczycielka angielskiego - Eliza. Wkrótce bohaterka poznaje tajemniczego chłopaka który może być dla niej bezpieczeństwem lub śmiertelnym zagrożeniem. Jednak o tym zdecydować musi tylko ona.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
I tak naoglądałam się za dużo Krainy Lodu i po prostu nie mogłam się powstrzymać aby napisać coś podobnego :)</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
ściskam mocno</div>
<div style="text-align: center;">
Honey ♥</div>
<div style="text-align: center;">
Ps. zadawajcie pytania na moim asku ask.fm/urodzonawpazdzierniku a zrobię specjalny post o pytaniach z aska. Można zadawać anonimowo !</div>
honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-87570068036709991192014-01-29T04:29:00.000-08:002014-01-30T03:24:35.693-08:00AnkietaCześć trybuci.<br />
Przepraszam was za brak rozdziału w niedziele ale byłam chora i zostałam uwięziona w łóżku w którym do dyspozycji miałam telefon i tablet na którym oglądałam Kraine Lodu (recenzje możecie znaleźć na moim innym blogu ><a href="http://nacpani-keczupem.blogspot.com/2014/01/krystaliczna-kraina-lodu-frozen.html" target="_blank">tutaj</a>< . Tutaj możecie oddać swój głos w<a href="https://docs.google.com/forms/d/1FwPZ8AyjA8hlnpl4rNl0ce9Iu3ZWtSci7SbxfI-N71w/viewform" target="_blank"> ankiecie</a> <a href="https://docs.google.com/forms/d/1FwPZ8AyjA8hlnpl4rNl0ce9Iu3ZWtSci7SbxfI-N71w/viewform" target="_blank">KLIK</a><br />
to dla mnie bardzo ważne :)ankieta do 10 lutego! Później zrobię finał<br />
<br />
<br />honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-11632733492227842552014-01-14T10:39:00.000-08:002014-01-14T10:39:58.024-08:00Chapter 11 - First FeelKiedy słyszę wystrzał działa mój mózg który nakazuje mi wskoczyć do wody i dopłynąć do lądu. Odległość pokonuje w kilkanaście sekund i znajduję się na piasku. Widzę jak Niall pomaga Katie i Drakowi dopłynąć do brzegu, co wcale nie jest takie proste. Pędzę ile sił w nogach i znajduję się przy rogu obfitości. Patrzę i dostrzegam, że prawie wszyscy trybuci boją się zejść z podestu. Jedyny się odważa facet z 9 ale krótko po tym zapomina, że podczas pływania się oddycha i tonie. Słyszę wystrzał działa a pozostali trybuci są bardziej wystraszeni. Zabieram szybko łuk oraz kołczany ze strzałami. Kołczanów jest 4 więc dziele pozostałe dwa równo do tych które przewieszam przez ramię. Zabieram czarny duży plecak do którego pakuje kilka małych plecaków. Wpycham kilkanaście noży. Biorę 4 miecze każdy innego rodzaju. Zabieram również trójząb dla Nialla.<br />
W tym samym momencie nieoczekiwanie pojawia się chłopak z 6. Bez zastanowienia przeszywam jego ciało strzałą. Wyciągam strzałę oczyszczam ją z krwi i dopiero kiedy słyszę działo uświadamiam sobie co właśnie zrobiłam. Stałam się maszyną do zabijania? Moje zamyślenia przerywa Niall który wyczerpany wychodzi z wody razem z Katie i Drak'em. Gdy tylko ich puścił oni rzuci się na róg obfitości biorąc jak najwięcej rzeczy. To dziwne ale miałam potrzebę przytulenia się do Nialla i to uczyniłam.<br />
- Nie musisz udawać.- Szepnął.<br />
- Nie udaję.- Odpowiedziałam i ścisnęłam go mocniej.<br />
- No dalej gołąbeczki ruszajcie dupki jedynie, że chcecie zostać nadziani na miecz.- Krzyknął Drake. Puściłam Nialla i ruszyłam w pogoń za Drake i Katie. Biegliśmy przez gęsty las aż w końcu zauważyliśmy jaskinie. Jakie pierwsza (ponieważ z nich wszystkich to ja byłam najchudsza) wślizgnęłam się do jamy. Sprawdziłam zawartość oraz czy ściany są szczelne. Kiedy wszystko wyglądało na stabilne zaprosiłam grupę do środka. Usiedliśmy i nasłuchiwaliśmy wystrzałów działa. Najprawdopodobniej jatka przy rogu trwa w najlepsze więc nie mieliśmy się na razie przejmować, że jakiś trybut nas znajdzie. Rozsiedliśmy się po ścianach w jaskini. Ja siedziałam z Katie i próbowałyśmy zrobić małe ognisko ponieważ nikt i tak by go nie zauważył. Niall z Drakem poszli złowić rybę mimo, że zapasów nam nie brakowało, jednak każde z nas miało potrzebę zjedzenia czegoś słonego.<br />
Po dwudziestu minutach wrócili z czterema rybami które przygotowaliśmy i usmażyliśmy je. Po zjedzeniu ich oraz wypiciu wody Niall z Katie oznajmili, że pójdą nazbierać owoców na deser.<br />
Zostałam sama w Drake. Przyglądaliśmy się sobie chwilę aż w końcu odważyłam się odezwać i zacząć rozmowę.<br />
- Wierzysz w prawdziwą miłość?.- Zapytałam.<br />
- Sam mam do tego mieszane uczucia. Chodzi o Nialla czy o kogoś innego?<br />
- Sama nie wiem. Mam przyjaciela w czwórce. Nazywa się Liam. Znamy się praktycznie od piaskownicy. To on uczył mnie zastawiać pułapki i praktycznie całe dzieciństwo spędziłam z nim na polowaniu..- Westchnęłam.- Co do Nialla... Sama nie wiem. Kilka dni temu byłam gotowa go zabić bez mrużenia oka a dzisiaj... przytuliłam go sama z siebie. A jak jest u ciebie?<br />
- Również tak jak ty mam przyjaciółkę. Lucy. Jest ona bardzo drobna i ruda. Ludzie zawszę się z nas śmiali, że wyglądamy jak brat i siostra. W dzień dożynek coś się jednak zmieniło. Przed wejściem na plac mocno mnie przytuliła i wyszeptała coś w stylu z'wszystko będzie dobrze'. Coś jakby wiedziała, że mój brat zostanie wylosowany. Kiedy mnie odwiedziła przed wyjazdem widziałem na jej twarzy smutek. Jej brązowe oczy nie miały wtedy w sobie tego radosnego blasku. Przytuliła mnie i wyszeptała "Nie martw się jestem przy tobie" po czym mnie pocałowała i wyszła. Od tego czasu mam mentlik w głowię.... - Było mi szkoda Drake i chciałam mu coś doradzić ale zawsze byłam w tym kiepska. Dzięki Bogu uratowała mnie Katie która przestraszona wbiegła do jaskini.<br />
- Niall jest ranny!.- Krzyknęła.<br />
Zerwałam się i bardzo szybko popędziłam w kierunku blondynka. Leżał na ziemi z raną na nodze. Katie powiedziała nam, że zaataowała ich trybutka z 5 ale zaraz po tym padła po ataku noża Katie. Podbiegłam do Nialla i ujęłam jego twarz w dłonie. Przytuliłam go bardzo mocno a on delikatnie mnie objął. Szybko oparzyłam mu ranę z apteczki z żółtego plecaka. Razem z Drake pomogłam mu wstać i ruszyliśmy w stronę jaskini.<br />
Było już ciemno na dworze i w naszych uszach rozbrzmiał hymn Panem. Następnie na niebie zaczęły się wyświetlać zdjęcia poległych trybutów. Między innymi był chłopak z szóstki którego uśmierciłam przy rogu, dziewczyna z dziewiątki, oraz chłopak z 11 i dziewczyna z 12, udało mi się zobaczyć dziewczynę z piątki która uśmierciła Katie dalej już nie obserwowałam tylko zaszyłam się w głębi jaskini.<br />
- Jedenaście.- Naliczył Drake.<br />
- Chcę mieć pierwszą wartę. Muszę przemyśleć kilka spraw. - Powiedziałam i wszyscy się zgodzili.<br />
Usiadłam i oparłam się o ścianę. To zabawne, że jeszcze kilka dni chciałam go zabić a dzisiaj pragnęłam przez moment go pocałować.<br />
Siedziałam kilka godzin i patrzyłam w mroczny krajobraz. Na dworze było bardzo zimno a ja trzęsłam się jakby ktoś wrzucił mi za koszulę kostki lodu. Spojrzałam na Nialla... nie spał.<br />
- Czemu nie śpisz?.- Zapytałam a on szybko zaczął udawać, ze śpi.- Niall, wiem, że nie śpisz.- Powiedziałam.<br />
- To przez arenę.- Odpowiedział mi.- Jest ci aż tak zimno?.- Powiedział patrząc na mnie.- Chodź.- Domówił i wskazał miejsce obok. Wślizgnęłam się do jego śpiwora a on mnie objął w mocnym, ciepłym uścisku.<br />
- Cieszę się, że jestem na arenie właśnie z tobą.- Szepnęłam. Mocniej mnie przytulił.<br />
- Wiedz, że dla mnie jesteś kimś więcej niż tylko sojuszniczką.- Odpowiedział.<br />
I w takich momentach pragnę go pocałować. Jednak nie mogę... dlaczego?<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
****</div>
<div style="text-align: center;">
Cześć trybuci witam was z wyczekiwanym 11 rozdziałem!</div>
<div style="text-align: center;">
Stwierdziłam, że nie będę was męczyć tą "więzią" między Niallem a Rose i tadaa na razie mamy to!</div>
<div style="text-align: center;">
Mam nadzieję, że wam się spodobał :)</div>
<div style="text-align: center;">
Prosiłabym osoby anonimowe o podpisywanie się nickiem (wymyślonym) lub imieniem :) </div>
<div style="text-align: center;">
Dobranoc</div>
<div style="text-align: center;">
Honey †</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-5813475074534839092014-01-12T12:24:00.000-08:002014-01-12T12:24:20.630-08:00WOŚP + przeproszenia<div style="text-align: center;">
Hello trybuci w tą niedzielną noc!</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dzisiaj mamy 12 stycznia czyli już 22 finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy! Cieszę się, że w tym roku mogłam również brać udział w tym wspaniałym wydarzeniu! Cieszę się, że poznałam również wspaniałych ludzi o których wam dzisiaj opowiem. Również przepraszam was bardzo za to że nie było wczoraj rozdziału ale niestety tak wypadło. Jutro nie idę do szkoły więc nadrobię :) </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
A więc WOŚP zaczął się o 8:45. Spod "polo" ośmioosobową grupą wyruszyliśmy pod kościół gdzie spędziliśmy większość czasu. Później o godzinie 11 wyruszyliśmy na przemarsz naszymi cudownymi plantami krzycząc hasła "My cukrzycy się nie damy, wiele sportów uprawiamy!" oraz "Czesz być zdrowy, silny, młody, jedz owoce dla osłody". Na prawdę była przy tym bardzo fajna zabawa!.</div>
<div style="text-align: justify;">
Później wróciliśmy do domu kultury gdzie mój kochany kolega zaczął się wyżalać, że trzeba oddać puszki bo chciał ze mną i z Kasią jeszcze zbierać ( pozdrowienia dla ciebie Hobbit :))). O godzinie 15:55 występowałam w Performance (Dzięki Gośka za cukierki <3). Również całkiem dobrze nam poszedł występ. O godzinie 16:30 poszliśmy zbierać do godziny 17 a później zostaliśmy w Domu Kultury (tam był sztab i cała impreza). Razem z Kasią poszłyśmy przed drzwi ale, że takie dwa ćwoki (taaaa Honey gdyby to usłyszeli poszłoby im w pięty xdd) nas wygoniły krzycząc "Wypieprzać mi stąd". Więc poszłyśmy na schody od głównego wejścia i tam pozałyśmy Maćka który najprawdopodobniej jest w gimnazjum lub liceum (Pozdrowienia dla Maćka xd). Gadaliśmy chwilę o całym WPOŚPIE i w ogóle a później tylko nam xdd. Maciek się wnerwił i zaczął do nas krzyczeć, że to nie fair xd A my do niego,że to dlatego, że jesteśmy małe i urocze a on do nas " Niewątpie" hahahhah <33. Ogólnie udało mi się zebrać dość sporą ilość pieniędzy i cieszę się, że mogłam wziąć udział i poznałam Maćka <3</div>
honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-27890512793239084032014-01-06T11:42:00.002-08:002014-01-06T11:42:33.291-08:00Chapter 11.... A wiec jeśli pod tym postem będzie 5 komentarzy jutro pojawi się rozdział 11 jeśli nie pojawi się on w sobotę. :)<br />
Honey †honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-53535173570353176512014-01-05T07:05:00.000-08:002014-01-05T07:05:05.662-08:00Polegli trybuciCześć :)<br />
A więc pod ostatnim rozdziale Kolorek z bloga <a href="http://fioletowywlos.blogspot.com/">http://fioletowywlos.blogspot.com/</a> (serdecznie zapraszam) prosiła mnie abym wstawiła to opowiadanie o poległych dzieciach.<br />
Powtórki są specjalnie :)<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
1678</div>
<div style="text-align: center;">
Najprawdopodobniej nic nie mówi ci ta liczba. Zapewne nigdzie nawet nie została wspomniana. Przeczytałeś wszystkie trzy książki, oglądałeś filmy a nie wiesz co to za liczba.</div>
<div style="text-align: center;">
To liczba poległych trybutów w Głodowych Igrzyskach.</div>
<div style="text-align: center;">
Każde z tych dzieci szło na plac. Plac na którym odbywały się dożynki. </div>
<div style="text-align: center;">
Każde z tych dzieci miało poniżej 18 lat. </div>
<div style="text-align: center;">
I każde z tych dzieci nie miało pojęcia, że za kilka minut</div>
<div style="text-align: center;">
w ich życiu otworzy się brama do piekła. </div>
<div style="text-align: center;">
Każde z tych dzieci kroczyło na scenę kiedy wyczytano ich nazwiska.</div>
<div style="text-align: center;">
Mieli tylko jedną nadzieję. </div>
<div style="text-align: center;">
Nadzieję, że ktoś się zgłosi na ochotnika. </div>
<div style="text-align: center;">
Nic takiego nie nastąpiło. </div>
<div style="text-align: center;">
A może chociaż kiedyś pomyślałeś o ich rodzicach?</div>
<div style="text-align: center;">
Bezradnie patrzyli jak ich dziecko idzie na pewną śmierć. </div>
<div style="text-align: center;">
Mimo, że w dychu wierzyli, że wygrają</div>
<div style="text-align: center;">
morderczą walkę na arenie. </div>
<div style="text-align: center;">
Trybuci, </div>
<div style="text-align: center;">
niczego nieświadomi</div>
<div style="text-align: center;">
zostali przetransportowani na arenę. </div>
<div style="text-align: center;">
Miejsce w którym rozpoczęły się najgorsze tortury. </div>
<div style="text-align: center;">
Oni nic nie mogli zrobić. </div>
<div style="text-align: center;">
Zostali wysłani do miejsca w którym znajdowała się broń która miała służyć do zabijania się nawzajem. </div>
<div style="text-align: center;">
A co z rodzicami?</div>
<div style="text-align: center;">
Oni zostali poddani najgorszej torturze. </div>
<div style="text-align: center;">
To właśnie ich Kapitol zmusił do oglądania w telewizorze jak ginie ich dziecko. </div>
<div style="text-align: center;">
Każde z tych rodziców</div>
<div style="text-align: center;">
dostało drewnianą skrzynię z martwym bezwładnym ciałem swojej pociechy. </div>
<div style="text-align: center;">
Ale co oni mogli zrobić?</div>
<div style="text-align: center;">
Nic.</div>
<div style="text-align: center;">
Pewnie ciebie to nie obchodzi,</div>
<div style="text-align: center;">
bo tak jak pozostali skupisz się tylko na miłosnym trójkącie.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
***</div>
<div style="text-align: center;">
Co o tym sądzicie?</div>
<div style="text-align: center;">
Mogę to dać mojej pani od j. polskiego?</div>
<div style="text-align: center;">
Ps. Mam już początek 11 rozdziału i możecie się doczekać miłych scen między Niallem a Rose:)</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-61053443381819978542013-12-30T04:59:00.000-08:002013-12-30T04:59:02.348-08:00# 2,3 i prosze państwa 4 Libster Awards! Oraz niespodzianki noworoczne dla moich obserwatorów - trybutów.<br />
Cześć trybuci !<br />
Tak jak widzicie blog jest tymczasowo zawieszony z powodu nauki ale jego działalność rozpocznie się w ferie (WIELKOPOLSKA).<br />
Dzisiaj przychodzę do was aż z 3 nominacjami do Libster Awards! Jeśli nie interesują Cię pytania zjedź na dół tam jest niespodzianka!<br />
<br />
Weronika Turlej z bloga : http://nirela-one-direction.blogspot.com/<br />
<br />
Oto pytania od Weroniki:<br />
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
1.Lubisz jakiś sport ?</div>
<div style="text-align: left;">
Siatkówka<33 Kocham, Kocham, Kocham !</div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
2.Kogo najbardziej lubisz z One Direction ?</div>
<div style="text-align: left;">
Kocham wszystkich jednakowo jednak moje serce podbił Niall</div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
3.Ile masz lat ?</div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
Mam 12 lat </div>
<div style="text-align: left;">
4.Ulubiony film ?</div>
<div style="text-align: left;">
W pierścieniu ognia jest moim ulubionym filmem forever! Ale oprócz tego kocham Most do Terabithi i Percy Jackosn :) </div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
5.Jak byś miała\miał zamienić się w zwierze jakie by to było ?</div>
<div style="text-align: left;">
Nigdy się nad tym nie zastanawiałam xdd Ale chyba w Kosogłosa :)</div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
6.Ulubiony zespół oprócz One Direction ?</div>
<div style="text-align: left;">
Podstawa to Coldplay ! Kocham, ubustwiam awww ! Ale oprócz Coldplay to One Republic, Imagine Dragons oraz Maroon 5.</div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
7.Kiedy masz urodziny ?</div>
<div style="text-align: left;">
11 październik! (Dzień przed urodzinami Josha <3 Tyle wygrać <3)</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
8.Kochasz kogoś ?</div>
<div style="text-align: left;">
Josha, Logana i Sama <33</div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
9.Jaki smak żelków lubisz najbardziej ?</div>
<div style="text-align: left;">
Uwielbiam Kwaśne żelki :)</div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
10.Wytrzymasz dzień bez telefonu\komputera\telewizji ?</div>
<div style="text-align: left;">
Wydaje mi się że tak .</div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
11.Kogoś byś wybrała\wybrał z gwiazd aby spędzić z nim\nią dzień ?</div>
Oj dużo tego :)<br />
ale na pewno : Josh Hutcherson, Logan Lerman, Jennifer Lawrence, Sam Calffin,<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
A więc czas na drugą nominację którą dostałam od autorki bloga : </div>
<div style="text-align: center;">
http://onedirection-icanloveyoumorethanthis.blogspot.com </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Dziękuje za nominacje a oto pytania :</div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
1. Co skłoniło cie do założenia bloga? </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Miałam kiedyś to pytanie i sama nie wiem co. To był w prawdzie mówiąc chaotyczny pomysł. Krótko po przeczytaniu całej trylogii powiedziałam sama do siebie </div>
<div style="text-align: center;">
"fajnie byłoby napisać opowiadanie o igrzyskach". Później rozpisałam sobie wygląd moich postaci (chciałam aby byli podobni do Katniss i Peety) Josh i Jen są stworzeni do tych ról jednak nie chciałam ich wykorzystywać na moim blogu dlatego najbardziej podobni do nich wydawali mi się Barbara Palvin i Niall Horan.</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
2. Jakie jest twoje hobby ?</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
Czytanie książek to moje hobby xd </div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
3. Ulubiony film?</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy : Morze Potworów</div>
<div style="text-align: center;">
Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy : Złodziej Pioruna </div>
<div style="text-align: center;">
W pierścieniu ognia</div>
<div style="text-align: center;">
Igrzyska Śmierci</div>
<div style="text-align: center;">
Most do Terabithi </div>
<div style="text-align: center;">
(w oczekiwaniu na drugą część kosogłosa)</div>
<div style="text-align: center;">
(W oczekiwaniu na Niezgodnną) </div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
4. Ulubiona piosenka?</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
Mój styl jest bardzo zmienny. Kocham cały nowy album Imagine Dragons oraz Coldplay oraz Soundtrack do WPO.</div>
<div style="text-align: center;">
Obecnie moje ulubione piosenki:</div>
<div style="text-align: center;">
Paramore - Still into you</div>
<div style="text-align: center;">
Martin Garixx - Animals</div>
<div style="text-align: center;">
Diplo & GTA- Boy oh Boy</div>
<div style="text-align: center;">
Dj Antonie -House Party</div>
<div style="text-align: center;">
Star - Dead Hearts</div>
<div style="text-align: center;">
Bob - So Good </div>
<div style="text-align: center;">
Mcklemore - Otherside</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
5. Do jakich fandomów należysz? </div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
jestem Arianator ( Ariana Grande)</div>
<div style="text-align: center;">
jestem Directioner (One Direction)</div>
<div style="text-align: center;">
jestem Coldplayer (Coldplay)</div>
<div style="text-align: center;">
jestem Trybutem (Igrzyska Śmierci)</div>
<div style="text-align: center;">
jestem Herosem (Percy Jackson i bogowie olimpijscy)</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
6. Ulubiony kolor?</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
Biały </div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
7. Za co cenisz swoich przyjaciół? </div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
Kocham mojego cudownego kalafiorka (Kasię) za to, że dzieli ze mną pasję i zawszę mnie rozbawi i bez względu na wszystko wspiera mnie. </div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
8. Ulubiony blog?</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
Nie mam ulubieńców jeśli chodzi o blogi. </div>
<div style="text-align: center;">
Wszystkie opowiadanie które czytam są moimi ulubionymi.</div>
<div style="text-align: center;">
A tak poza opowiadania to bardzo lubię blog Lucy ;) </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
9. Ulubiony przedmiot? </div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
Język Angielski</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
10. Kto jest twoim idolem?</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
Josh Hutcherson i Logan Lerman</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
11. Ulubiona potrawa?</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Sernik i sałatka makaronowa.<br />
<br />
I trzecia nominacja od bloga : <a href="http://katie-and-one-direction.blogspot.com/">http://katie-and-one-direction.blogspot.com/</a><br />
<br />
1. Od jak dawna piszesz bloga?<br />
Pierwszy rozdział dodałam 12 czerwca tego roku czyli to prawie 7 miesięcy :)<br />
<br />
2. Czy piszesz jakieś inne blogi? Jeśli tak to jakie?<br />
<br />
Tak mam jeszcze jeden z opowiadaniem ale na razie nic tam nie wstawiłam xd<br />
I planuje założyć bloga z recenzjami moich ulubionych książek.<br />
<br />
3. Ile masz lat?<br />
<br />
Mam 12 lat<br />
<br />
4. Piszesz bloga sama czy z kimś?<br />
<br />
Praca na blogu jest całkowicie wykonywana przeze mnie.<br />
<br />
5. Jak masz na imię?<br />
<br />
Aleksandra jednak znajomi mówią Alex lub Ola.<br />
<br />
6. Twój ulubiony przedmiot w szkole?<br />
<br />
Język Anglieski :)<br />
<br />
7. Kto jest twoim ulubieńcem z One Direction?<br />
<br />
Tak jak już wcześniej wspomniałam jest to Niall.<br />
<br />
8. Jakich wykonawców słuchasz?<br />
Oj mój styl jest mega różny ale są to ;<br />
One Direction, Ariana Grande, Avicii, Pramaore, Fall out boys, Coldplay <333, Imagine Dragons <333, One Republic, Lorde, Lana Del Rey, Macklemore <33, DJ Antonie, Demi Lovato, słucham również takich piosenek jak Animals, Tsunami lub Boy oh Boy,<br />
<br />
9. Twój ulubiony kolor?<br />
Biały<br />
<br />
10. Czy masz zwierzątko?<br />
<br />
Tak jest to labrador - Borys :)<br />
<br />
11. Cieszysz się z powodu otrzymania nominacji?<br />
<br />
Tak Bardzo, bardzo, bardzo :)<br />
<br />
Moje nominacje (Prezenciki noworoczne dla moich obserwatorów :))</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
1. http://back--for--you--one--direction.blogspot.com/</div>
<div style="text-align: center;">
2. http://i-always-dream-can-come-true.blogspot.com</div>
<div style="text-align: center;">
3. http://nirela-one-direction.blogspot.com/</div>
<div style="text-align: center;">
4. <a href="http://zaopiekujesietoba.blogspot.com/">http://zaopiekujesietoba.blogspot.com/</a><br />
5. <a href="http://oneofthosefollies.blogspot.com/">http://oneofthosefollies.blogspot.com/</a><br />
6. <a href="http://directionerki-1d.blogspot.com/">http://directionerki-1d.blogspot.com/</a><br />
7. <a href="http://bluebloodsfanfiction.blogspot.com/">http://bluebloodsfanfiction.blogspot.com/</a><br />
<br />
<br />
Pytania :<br />
<br />
1. Co nakłoniło cię do napisania bloga?<br />
2. Jakie masz postanowienia noworoczne?<br />
3. Czy istnieje jakaś książka która według ciebie powinna być lekturą w szkole?<br />
4. Jaka jest piosenka którą słuchasz ostatnio All day all night?<br />
5. Do jakich fandomów należysz?<br />
6. Co sądzisz o Taylor Swift?<br />
7. Twój ulubiony blog?<br />
8. Oglądałaś W pierścieniu ognia? Co sądzisz o tym filmie?<br />
9. Twój wymarzony zawód w przyszłości?<br />
10. Gdybyś mogła zmienić jedna rzecz w sowim życiu co to by było?<br />
11. Gdybyś mogła wybrać sobie nadprzyrodzoną moc jaka by to była?<br />
<br />
To na tyle<br />
Szczęśliwego nowego roku<br />
i<br />
niech los zawsze wam sprzyja</div>
honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-49132835920531179762013-12-23T14:39:00.000-08:002013-12-23T14:39:11.974-08:00Chapter 10 - Welcome to Arena<div style="text-align: center;">
Part II</div>
<div style="text-align: center;">
Murder</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Rano budzą nas Megan Olivia i Jackob i widząc mnie i Nialla w jednym łóżku wybuchają płaczem.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Do widzenia wkrótce.-Mówię i przytulam mocno Nialla.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Wkrótce.- Odpowiada szeptem i wychodzi z pokoju. Styliści zaplatają mi włosy w warkocz i podają pospiesznie ubranie które będę nosić na arenie. Następnie prowadzą mnie na dach gdzie grupka strażników karze mi wchodzić do poduszkowca. Posłusznie wykonuje ich polecenia lecz mimo tego strażnicy mnie pchają. Wchodzę i zajmuje miejsce z napisem " Rosallie Water - Dystykt 4" obok mnie siada dziewczyna z jedynki oraz Drake. Koło Drake siedzi Niall. Może uda mi się nawiązać sojusz?</div>
<div style="text-align: justify;">
Pochodzą do nas strażnicy i wciskają nam lokalizatory w ręce. Kiedy kończą swoją robotę odzywa się dziewczyna z jedynki.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Cieszysz się na igrzyska?.- Pyta.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Szczerze? Mam ochotę wylecieć z tego poduszkowca.- Odpowiadam.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Mam podobnie z resztą Drake ma tak samo.- Mówi mi - Jestem Katie.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Rose.- Mówię i podaję jej rękę.- Przy oglądaniu nagrania z dożynek byłam przekonana, że cieszysz się na udział w igrzyskach.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Musiałam zgrywać zawodowca.- Odpowiada z wyrzutem.- Rodzice pragną wygranej w tych igrzyskach inaczej poczują się nie spełnieni.</div>
<div style="text-align: justify;">
- To smutne.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Może trochę. Oni po prostu oszaleli po tym jak moja starsza siostra przegrała igrzyska. Nie byłam szczególnie z nią zżyta i nasze rozmowy ograniczały się do "co u ciebie w szkole?". Rodzice również się nie szczególnie do niej przywiązali ale zgłupieli po tym jak przegrała.- Mówi.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Przepraszam nie wiedziałam.- Odpowiadam i czuje wyrzuty sumienia.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Nic nie szkodzi. Drake ma gorzej. W jedynce zgłosił się za swojego brata a poza tym zostawił swoją przyjaciółkę. Jest z nią bardzo zżyty i każdy kto ich napotka myśli, że są parą.- Mówi.</div>
<div style="text-align: justify;">
Na myśl o przyjaciółce Drake przypomina mi się moja więź między Liamem. Inni ludzie też myślą, że jesteśmy parą?</div>
<div style="text-align: justify;">
- To co sojusz?.- Mówi Katie.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Sojusz.- Odpowiadam.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Hej Niall, wydaje mi się, że przegrałeś zakład.- Zwracam się do Nialla.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Co? Jaki zakład?.- Odpowiada zaskoczony.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Znalazłam sojusznika. Poznaj Katie.- Mówię wskazując na dziewczynie.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Słonko, sojusze ustalaj ze mną.- Śmieje się Niall.- Będę zazdrosny.- Dopowiada a Drake z Katie o mało co nie wybuchają śmiechem.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Niall skarbie, mamy dwóch sojuszników idź poszukaj więcej.- Popędzam blondyna na co on mnie ściska i idzie "szukać" sojuszników. Ukochany? A gdzie tam. On próbuje tylko się ze mną droczyć. Przez chwilę gawędzę z Drake a po chwili podchodzi do nas mój ukochany oznajmia, że trybuci z dwójki mają sojusz z trójką a jemu udało się zawrzeć sojusz z dziewiątką. </div>
<div style="text-align: justify;">
Zawsze coś. </div>
<div style="text-align: justify;">
W tym momencie główny strażnik pokoju nakazuje nam zająć miejsca i zostajemy przetransportowani na arenę. </div>
<div style="text-align: justify;">
Wchodzę do pomieszczenia i witam się z Thomasem. </div>
<div style="text-align: justify;">
- Lepiej coś zjedz i wypij na arenie nie ma takich luksusów.- Mówi a ja posłusznie zmuszam się do zjedzenia jajecznicy z koperkiem i wypicia 3 butelek wody ponieważ nie chcę umrzeć z odwodnienia.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Zastanawiałaś jak może wyglądać arena? Sądząc po stroju obstawiam las lub coś podobnego.- Mówi i rzeczywiście mam na sobie nie przemakalne ubrania odpowiednia dostosowane do każdej temperatury. Jedyne co mi nie pasuje to gumowate buty przypominające Kapitolińskie Vansy.</div>
<div style="text-align: justify;">
- 20 sekund.- Oznajmia głos w głośnikach. W tym momencie Thoms przyczepia mi do ramienia broszę z Kosogłosem. Wchodzę do kapsuli która momentalnie się zamyka. Nie ma czasu na ucieczkę, nie mogę nic zrobić. W ostatnich sekundach Thomas porusza ustami i odczytuje "Good Luck" uśmiecham się w myślach. Chwilę po tym kapsuła zaczyna wysuwać się na powierzchnie coraz wyżej i wyżej aż w końcu zatrzymuje się. Na początku oślepia mnie światło dzienne ale w końcu udaje mi się opanować gdzie się znajduje. </div>
<div style="text-align: justify;">
Ze wszystkich stron jest woda która rozciąga się około 100 metrów. Później następuje piasek i ziemia a w oddali gęsty iglasto- liściasty las. Po środku znajduje się róg obfitości na którym dostrzegam łuk obok trójzębu. </div>
<div style="text-align: justify;">
- Panie i Panowie Siedemdziesiąte ósme głodowe igrzyska uważam za otwarte. Powodzenia i niech los zawszę wam sprzyja.- Po wypowiedzeniu tych słów następuje odliczanie 60 sekund. </div>
<div style="text-align: justify;">
50</div>
<div style="text-align: justify;">
.....</div>
<div style="text-align: justify;">
25</div>
<div style="text-align: justify;">
....</div>
<div style="text-align: justify;">
15</div>
<div style="text-align: justify;">
....</div>
<div style="text-align: justify;">
5</div>
<div style="text-align: justify;">
Słyszę huk armaty i wiem, że właśnie teraz następuje koniec mojego krótkiego życia.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
~~~</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Happy Christmas ! </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Ostatnio wzięło mnie za czytanie Jutro 2 i powiem wam, że bardziej zboczonej książki w życiu nie czytałam xdd </div>
<div style="text-align: center;">
Nie należę do osób które lubią czytać takie rzeczy więc je po prostu pomijałam xd. </div>
<div style="text-align: center;">
Mam nadzieję, że John w dalszych częściach nie opiszę TEGO xdd</div>
<div style="text-align: center;">
A co do gwiazdki sama nie wiem co mój Mikołaj mi przyniesie. </div>
<div style="text-align: center;">
Prosiłam o Percy'go i broszkę z kosogłosem ale zobaczę jak to wyjdzie.</div>
<div style="text-align: center;">
Ostatnio napisałam coś o poległych dzieciach w igrzyskach i dałam do przeczytania mamie. </div>
<div style="text-align: center;">
Kiedy to przeczytała wyszczerzyła oczy i powiedziała " Ty to napisałaś?"</div>
<div style="text-align: center;">
Hahaha nawet nie wiedziała, że jej córka ma zamiłowanie do czytania xdd</div>
<div style="text-align: center;">
Jeśli chcecie mogę wstawić to 'jakby opowiadanie'.</div>
<div style="text-align: center;">
A wy cho dostaniecie na gwiazdkę?</div>
<div style="text-align: center;">
Ps. Bierzcie udział w konkursie, naprawdę warto. </div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-77007578073370983952013-12-21T15:35:00.001-08:002013-12-21T15:35:44.825-08:00Małe zmiany,niespodzianki i zapowiedzi rozdziałówCześć moi kochani trybuci :)<br />
Chciałam na początku powiadomić o pewnej zmianie w moim opowiadaniu. Otóż w jednym z rozdziałów wspomniałam, że Rose ma młodszego brata. Zmieniam to! Ma młodszą siostrę o imieniu Charlotte. Przepraszam ale jednak siostra bardziej mi pasuje.<br />
<br />
Co do niespodzianek....<br />
zbliżają się święta Bożego Narodzenia i właśnie z tej okazji gwiazdor Honey organizuje konkurs.<br />
Chodzi o to, że pod tym postem napiszesz co ci się podoba w moim opowiadaniu, co chciałbyś w nim zobaczyć oraz co chciałbyś zmienić.<br />
Zwycięska "praca" zostanie odpowiednio nagrodzona. Będzie to dedykacja w postaci rozdziału w którym zamieszczę właśnie twój pomysł. Pozostałych uczestników nagrodzę dedykami w postaci zdjęć, spamów, gifów,krótkich filmików lub nawet krótkich opowiadań. Ponad to blog każdego uczestnika zostanie przeze mnie zaoobserwowany i skomentowany. <br />
<br />
Twoje zgłoszenie powinno zawierać:<br />
- Link do twojego bloga oraz twój nick<br />
- Treść czyli to co napisałam powyżej<br />
- Z kim chciałabyś dostać dedykacje (Peeta, Niall, Rose, Katniss itd.)<br />
- W postaci czego ma być ta dedykacja (krótkie opowiadanie, krótki filmik, 3 zdjęcia lub kolarz)<br />
- Jeśli chcesz opowiadanie lub filmik powiedz o jakiej tematyce (np. Ojciec Katniss piszę do niej list)<br />
Oraz w jakim nastroju ma to być ( wesoły, smutny, przygnębiające itd.)<br />
<br />
<br />
Zapowiedzi rozdziałów:<br />
A więc teraz następuje druga część mojego opowiadania <i>Murder</i><br />
<br />
Chapter 10 - Welcome to Arena - Premiera 23 grudnia<br />
Chapter 11 - First feel - 30- 31 grudnia<br />
<br />
Oraz ogłoszenie wyników nastąpi 1 stycznia.<br />
<br />
Trzymajcie się I niech los zawszę wam sprzyja !honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-28540780443179186112013-12-08T09:18:00.001-08:002013-12-08T09:18:39.718-08:00Chapter 9 - ExplosionPrzed naszym wejściem przychodzą do nas Thomas i Amy. Amy życzy Niallowi powodzenia i coś mu tłumaczy. Thomas odpycha mnie na bok i zaczyna tłumaczyć co mam zrobić z suknią.<br />
-Kiedy wejdziesz na scenę Cesar zada Ci na pewno kilka pytań. Pochwal się suknią i obróć się.- Komentuje krótko, klepie mnie po ramieniu i życzy powodzenia.<br />
Wychodzi chłopak przede mną a to oznacza, że na mnie pora.<br />
Wchodzę na scenie o mało nie zabijając się na szpilkach i siadam na białym fotelu.<br />
- Jak zamierzasz wygrać igrzyska?.- Pyta Cesar.<br />
- Nie zamierzam ich wygrywać.- Odpowiadam i mam nadzieje, że na tym się skończy.<br />
- To znaczy, że nie zamierzasz nikogo zabijać?.- Dziwi się Cesar.<br />
- Nigdy nie wygram igrzysk. Mogę je jedynie przetrwać.- Odpowiadam i widzę. że on czuje się zmieszany.<br />
- Razem z twoim kolegą zrobiliście wspaniały pokaz na paradzie.- Szybko próbuje zmienić temat.<br />
- Tak zgadza się. Mój stylista jest wspaniałym projektantem. Tylko spójrzcie jaką teraz sukienkę dla mnie przyszykował.- Mówię wstaje i obracam się zgodnie z poleceniem Thomasa.<br />
Z mojej sukienki zaczyna wypływać biała piana. Później na niej pojawiają się fale i przybiera trochę ciemniejszego koloru niż przedtem. Kręcę się dalej a wtedy całą moją sukienkę pokrywają granatowe fale. Przystaje i wyglądam jakbym "żyła w wodzie".<br />
Cisza przed burzą.<br />
Słysze brzęczyk, kiwam głowa Cesarowi i zajmuje poprzednie miejsce.<br />
Na moje miejsce wchodzi Niall.<br />
- Jak myślisz wygrasz igrzyska?.- Pyta się jego Cesar.<br />
-Wygrana nic mi nie da.- Odpowiada Niall.<br />
Co on wyrabia? Kolejna cisza przed burzą.<br />
- Jak to nie da? Wygrasz igrzyska. Możesz mieć każdą.- Mówi Cesar zaskoczony.<br />
- Nie potrzebuje tego.- Odpowiada trochę zdenerwowany Niall.<br />
Czuje się jakby Niall powoli odpalał sznurem przy bombie. Bombie która zaraz eksploduje i spróbuje powalić Panem.<br />
- Nie rozumiem. Czego nie potrzebujesz?.- Dziwi się znowu Cesar.<br />
- Wygranej. Nie potrzebuje dziewczyny kiedy wygram.- Mówi Niall.<br />
Czuje jak zaraz bomba na prawdę wywali Panem w powietrze.<br />
- Ale jak to?<br />
- Moja wybranka istnieje to prawda. Nie wiem czy ma chłopaka ale jest bardzo ładna i każdy chłopak w czwórce na pewno chciałby ją mieć. Przed igrzyskami miałem wrażenie, że jak na nią spoglądam ona odwraca ode mnie wzrok. Myślałem, że przez igrzyska coś osiągnę, że w końcu mnie doceni. Lecz teraz wiem, że wygrana mi nie potrzeba i na nic się nie przyda.<br />
Bo....<br />
- Bo co?<br />
- Bo ona przyjechała tu ze mną.<br />
Słychać brzęczyk i Niall schodzi ze sceny.<br />
Ludzie z Kapitolu długo się zastanawiają nad sensem tych słów i dopiero po upływie kilku minut dociera do nich sens słów.<br />
Ja od razu je zrozumiałam.<br />
To ja jestem tą wybranką.<br />
<br />
Bomba eksplodowała. Ludzie zaczynają szaleć na widowni. Cesar coś mówi jednak na nic. Nagle światła gasną i ludzie potykając się wracają do swoich pokoi. Wchodzę do windy i zaraz do mnie dołącza Niall.<br />
Kładzie mi ręce na ramionach i pyta wprost.<br />
- Czy zrobiłem coś za co powinienem żałować?.- Pyta<br />
- Nie.- Odpowiadam i widzę, że mu ulżyło.<br />
Wchodzimy i kierujemy się do naszych pokoi. Mówię Niall'owi dobranoc i dochodzę do mojego łóżka.<br />
Jestem niemalże przekonana, że tej nocy nie usnę.<br />
Jak mogę zasnąć myśląc cały czas, że jutro czeka mnie mordercza walka?<br />
Jak mogę zasnąć skoro już jutro będzie ostatni dzień mojego życia?<br />
Po upływie dwóch godzin mój umysł zgadza się na sen.<br />
Nie jest to radosny sen lub przynajmniej normalny.<br />
<i>Idę przez las. Śpiewam wesołą piosenkę koło mnie kroczy jakaś mała dziewczynka. Zastanawiam się cały czas co ona tu robi. Idziemy dalej i znajdujemy się na łące. Nagle słyszymy jakieś piski i krzyki. Biegną w naszą stronę Niall i najprawdopodobniej jej starszy brat. Niall porusza szybko ustami i udaje mi się usłyszeć słowo "Uciekaj". </i><br />
<i>Krótko po tym zmiech podobny do jaszczurki tylko, że wielkości dorosłego człowieka wbija swoje kły w serce Nialla. Widzę jak bezwładne ciało upada na ziemie a nad nim jaszczura rozszarpuje pozostałości. Podbiegam do Nialla i wbijam nóż w krtań zmiecha a on jęcząc upada. </i><br />
<i>Niall leży bezwładnie z rozszarpaną klatką piersiową. Biorę głowę Nialla na kolana i cicho szepce do niego. Nagle czuje jak kolejny zmiech teraz rozszarpuje moje plecy. Padam na ziemie a wtedy jego język liże moją twarz. Nie jest to tak jak język psa. Jego język przypomina bardziej żyletkę. Głośno krzyczę i momentalnie się budzę. </i><br />
Próbuje się uspokoić jednak nie daje mi spokoju to, że Niall może nie żyć. Mimo, że zdaje sobie sprawę, że był to tylko zły sen muszę się upewnić, że jego serce nadal bije.<br />
Niemalże po upływie minuty Niall wchodzi do mojego pokoju i upewni się czy wszystko dobrze. Kamień spada mi z serca kiedy widzę całego.<br />
Tłumacze mu. że to tylko zły sen.<br />
- Dobranoc.- Mówi i kieruje się do drzwi.<br />
- Niall.- Zatrzymuje go.-Zostaniesz ze mną?<br />
- Dobrze.- Mówi i podchodzi do mnie. Kładzie się na łóżku a wtedy ja przyciskam swoją głowę do jego ciała.<br />
- Na prawdę mnie kochasz?.- Pytam się.<br />
- Rose....<br />
- Na prawdę chce wiedzieć.<br />
- Kiedy miałaś może z 9 lat chodziliśmy razem do jednej klasy. Pamiętasz?.- Rzeczywiście udaje mi się odtworzyć ten obraz w pamięci.- Miałaś dwa idealnie uczesane warkocze i białą sukienkę. Wtedy mój ojciec wskazał na ciebie i opowiedział mi, że kiedyś bardzo przyjaźnił się z twoją mamą jednak ta widziała w nim tylko przyjaciela. Wtedy coś do ciebie poczułem. Sam nie wiedziałam co... przynajmniej do dożynek.<br />
Wtedy zrozumiałem, że muszę zrobić wszytko aby Cię uratować. Zabawne prawda? Prawie się nie znamy a jedynie co wiem to tylko to, że masz na imię Rosallie masz młodszego brata, umiesz doskonale strzelać z łuku a twoim przyjacielem jest Liam.<br />
Porusza jeszcze ustami ale ja już go nie słucham i pogrążam się w głębokim śnie.<br />
<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Cześć Trybuci!</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jak tam po premierze W pierścieniu ognia? Ja nadal jest bardzo podjarana i nadal mi mało. Niestety ale na płytach wyjdzie dopiero w marcu :c. U mnie w szkole po prostu roi się od sezonowców. I praktycznie tylko dwie osoby czytały w naszej szkole Igrzyska (ja i moja przyjaciółka Kasia). Ostatnio jedna dziewczyna z mojej klasy takie coś do mnie : <br />" A Pit przeżyje?" (tak, Pit nie Peeta)</div>
<div style="text-align: justify;">
a ja takie wtf i jej powiedziałam, że wszyscy tam na końcu zginą. </div>
<div style="text-align: justify;">
heh przynajmniej mam zabawę :D</div>
<div style="text-align: justify;">
A co tam u was i co sądzicie o rozdziale?</div>
honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-60171111638245900552013-12-06T08:06:00.001-08:002013-12-06T08:06:43.388-08:00Libster Awards, W pierścieniu ognia, Idę pisać rozdziałHei trybuci !<br />
Dzisiaj wchodzę na blogger i patrze a tutaj taka przemiła niespodzianka :)<br />
Rida z bloga : http://shesnotafraidbecouseonedirection.blogspot.com/<br />
nominowała mnie do Libster Awards.<br />
Wiecie chyba o co chodzi?<br />
A więc pytania od Ridy : <br />
<br />
1. Ile masz lat?<br />
Mam dwanaście lat.<br />
<br />
2. Hobby.<br />
Uwielbiam czytać książki można chyba to nazwać moim hobby :DD Jednak już od 4 lat gram na gitarze. <br /><br />
3. Motto życiowe.<br />
"Możesz być kim tylko chcesz, dla innym zawsze będziesz tym kim oni chcą"<br /><br />
4. Należysz do jakiś innych fandomów? Jak tak to jakich?<br />
Directioner, Arianator,<br />
I może nie aż fandom jednak uwielbiam te dwa zespoły nad życie:<br />
Imagine Dragons oraz Coldplay<br />
<br />
5. Co sądzisz o The Wanted?<br />
Nie hejtuje The Wanted ani ich fanów. Owszem nie lubię ich i w ogóle nie wiem skąd ta napięta atmosfera między Directionerkami a fankami The Wanted.<br /><br />
6. Ulubiony fanfiction.<br />
Chyba nie mam. Ostatnio rzadko czytam fanfictiony.<br /><br />
7. Co skusiło Cię do zaczęcia pisania bloga?<br />
Nie wiem. Naprawdę nie wiem. Chyba miłość do całej trylogii Igrzysk oraz chęć połączenia morderczej areny z sweet gwiazdkami.<br /><br />
8. Masz rodzeństwo?<br />
Oprócz Directioners i Arianators mam młodszego brata.<br />
<br />
9. Lanielle vs. Lophie<br />
Lanielle. Od zawszę wielbiłam Danielle za to, że nie wtykała się w sprawy zespołu i w ogóle pasowała bardzo do Liama. Płakałam kiedy się rozstali.<br />
<br />
10. Cieszysz się z pozycji którą zajełaś/łeś na blogu? ( Ilość wyświetleń itd. )<br />
Na prawdę nadal nie wierze, że zaszłam tak daleko! Mam ponad 2800 wyświetleń i o dzięki wam! Zakładając bloga nie sądziłam, że odniesie on taki wielki sukces. Może nie mam 1000 fanów czy wielu obserwatorów ale mi wystarczy myśl, że istnieją osoby które lubią czytać moją prace i doceniają moją pracę. <br /><br />
11. Kochasz mnie? xD<br />
Uwielbiam Cię! Kocham każdego mojego obserwatora, osobę czytającą to. <br />
<br />
Moje nominacje :<br />
1. http://nie-moje-a-twoje.blogspot.com/<br />
2.http://storyaboutsupernaturalandonediection.blogspot.com/<br />
3. http://lovecarrotslikelouis.blogspot.com/<br />
4. http://igrzyskasmierciciagdalszy.blogspot.com/<br />
5. http://newlife-1direction-love.blogspot.com/<br />
6.http://szablony1kierunkowe.blogspot.com/<br />
<br />
<br />
Moje pytania :<br />
1. Jak dowiedziałaś się o One Direction?<br />
2. Od kiedy jesteś Directioner?<br />
3. Należysz do innych fandomów?<br />
4. Twoje ulubione książki?<br />
5. Jakiej muzyki słuchasz poza One Direction?<br />
6. Co sądzisz o hejterach?<br />
7. Jesteś dumna z swojego sukcesu?<br />
8. Kto jest twoim wzorem?<br />
9. Chciałabyś coś zmienić w blogu?<br />
10. Twoje ulubione filmy?<br />
11. Twoje ulubione seriale?<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
* WPO*</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
~Nie oglądałeś nie zjeżdżaj na dół. Pojawiają się spojlery więc czytasz na własną odpowiedzialność.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
C</div>
<div style="text-align: justify;">
A</div>
<div style="text-align: justify;">
T</div>
<div style="text-align: justify;">
C</div>
<div style="text-align: justify;">
H</div>
<div style="text-align: justify;">
I</div>
<div style="text-align: justify;">
N</div>
<div style="text-align: justify;">
G</div>
<div style="text-align: justify;">
F</div>
<div style="text-align: justify;">
I</div>
<div style="text-align: justify;">
R</div>
<div style="text-align: justify;">
E</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
A więc WPO widziałam 22 listopada zgodnie z datą światowej premiery. Poszłam razem z 5 moich znajomych. Ogólnie w kinie było 8 osób. Mieliśmy akcje, że na każdą śmierć jakieś osoby podnośiliśmy trzy palce do góry (np. na śmierci Mags, Wirres, Cinny itd.)</div>
<div style="text-align: justify;">
A więc jednym słowem film był Genialny!</div>
<div style="text-align: justify;">
Scena w windzie EPICKA!</div>
<div style="text-align: justify;">
Arena CUDOWNA!</div>
<div style="text-align: justify;">
Więź między Katniss i Peetą ZNAKOMITA!</div>
<div style="text-align: justify;">
Aktorzy IDEALNI !</div>
<div style="text-align: justify;">
Od tego filmu po prostu zmieniłam zdanie o Johannie. Trochę się oburzyłam bo nie pokazali Bonnie i Twill, zegarka Plutharta, sceny na dachu....</div>
<div style="text-align: justify;">
I ogólnie przekręcili scenę z chłostą Gale. </div>
<div style="text-align: justify;">
Ale mniejsza o to !</div>
<div style="text-align: justify;">
Film była 91428376761412342718321653218321635128734821634217356781238,45878948498749 razy lepszy od pierwszej części! Francis o wiele lepiej się spisał niż Gary!</div>
<div style="text-align: justify;">
Nie wiem co mam jeszcze dopisać.</div>
<div style="text-align: justify;">
Idę zacząć pisać rodział. Powinnien się pojawić do końca Weekendu. </div>
<br />
honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-89847101816118716542013-11-20T12:23:00.001-08:002013-11-20T12:23:41.557-08:00Chapter 8 - Confession + szukając inspiracji Zanim zaczniesz.<br />
W rozdziale pojawiają się wulgaryzmy. Miałam ich nie używać ale rozdział nie miał by tego czegoś.<br /><br />
Dobiegają ostatnie minut naszego ostatniego treningu. Jestem przekonana, że nie będę za tym tęsknić. Rozlega się charakterystyczny głos naszej trenerki.<br />
- To na tyle dzieciaki. Myślę, że podczas treningu dowiedzieliście się i nauczyliście się wiele rzeczy które wykorzystacie na arenie.- Przełyka głośno ślinę.- Trzymajcie się. - Dopowiada głucho, prawie nie słyszalnie.<br />
Odchodzę z sali jako pierwsza i modle się aby nie spotkać Nialla i aby nie odprowadził mnie do pokoju. Dzięki Bogu udaje uniknąć mi się tej sytuacji. W spokoju i powoli wlokę się do pokoju. Za oknami robi się już ciemno więc idę pod prysznic. Ściągam niewygodne ubranie i rzucam je na podłogę. Odkręcam ciepłą wodę i po chwili moją skórę oblewa gorąca warstwa wody. Myślę o mamie, o moim bracie - Joshu i o Liamie. Ani o żadnej z tych nie wspomniałam nikomu wcześniej. Liam - mój najlepszy przyjaciel który zawsze chodził ze mną na polowanie. Uwielbiam spędzać z nim czas. Często po polowaniu siedzieliśmy na polu oceniając zwierzynę i obgadując Kapitol. Teraz go nie ma przy mnie. Dlaczego? Pewnie patrzy na mnie w małym telewizorze i zastanawia się co ja ze sobą robię. A mama i Josh ? Sama nie wiem. Mama już dawno się ode mnie oddaliła. Sama nie wiem dlaczego. Josh prawie płakał na placu. I co ja mam zrobić? Jestem w kropce.<br />
Albo będę udawać miłość do Nialla albo nie będę miała szans przetrwania na arenie. Muszę wygrać. Muszę. Przynajmniej dla Josha i Liama. Mama chyba by się nie przejęła moją śmiercią. Przynajmniej jedna osoba mniej do wyżywienia. Czuje, że moja skóra zaczyna się marszczyć pod wpływem wody więc szybko wychodzę spod strumienia. Wycieram mokrą skórę białym bawełnianym ręcznikiem i zakładam dwu częściową pidżamę i idę do pokoju kładę się na łóżko. Naglę słyszę ciche pukanie do drzwi.<br />
-Czego wy ode mnie chcecie ?.- mówię cicho.<br />
-Pogadać.- Mówi blondyn i wchodzi do pokoju.<br />
- Nie mam humoru.- Mówię aby go spławić chociaż wiem, że on nie da za wygraną.<br />
- Nie jesteś jedyna.- Mówi i opada na fotel stojący nie daleko łóżka.<br />
Przewracam ironicznie oczami i chowam głowę w poduszkę.<br />
- Możesz mi powiedzieć dlaczego wybiegłaś z sali jak poparzona.<br />
- Bo mam dość tej chorej gry. Mam dość wszystkiego co wyprodukowano w Kapitolu. Czuję wstręt mieszkając w Panem.- Mówię ale wiem, że Nialla i tak mało to obchodzi.<br />
- Powinnaś znaleźć sprzymierzeńców. Zaprzyjaźniłem się z chłopakiem z jedynki jest całkiem miły.- Mówi delikatnie.<br />
Nie mogę.<br />
- Nie potrzebuje żadnych sprzymierzeńców! Założę się, że chłopak z zamkniętymi oczami gdy nadarzy się okazja poderżnie ci gardło. Nie chce być zawodowcem! Nie chce być trybutem na ich pierdolonych igrzyskach! Skoro tak Ci zależy na sprzymierzeńcach proszę cię bardzo przyjaźnij się z kim popadnie. Ja na pewno tęsknić nie będę.- Wybucham.<br />
Niall patrzy na mnie jakby nie otrzymał od księdza błogosławieństwa. Przez chwile się we mnie wpatruje potem kiwa głową.<br />
- Wiedziałem, że taka jesteś.- Mówi cicho i opuszcza pokój.<br />
Co ja kurwa zrobiłam?<br />
Powinnam bardziej panować nad emocjami i zostawić całą swoja wypowiedź dla siebie. Byłam tak głupia, że nie pomyślałam o tym, że pokoje mogą być na podsłuchu. W Kapitolu wszystko jest możliwe.<br />
Jeśli organizatorzy igrzysk usłyszeli to co powiedziałam 5 minut temu wykończą mnie na arenie jako pierwszą.<br />
Muszę ochłonąć.<br />
Muszę zrobić cokolwiek aby się uspokojić.<br />
Wychylić się przez okno? Nie zapewne jest pod polem siłowym więc jeśli bym wypadła zapewne zginęłabym na miejscu. <br />
Woda.<br />
Jedyne co mi potrzeba to woda.<br />
Ale nie mam gdzie pływać. Kapitol jednak nie jest dobrze zorganizowany.<br />
Nic nie poradzę może sen jakoś mnie doprowadzi do normalności?<br />
Kładę się na moim ogromnym łóżku jednak zaraz orientuje się, że chyba szybko nie zasnę. Przewracam się z boku na bok i po upływie 2 godzin dopiero zasypiam.<br />
Śni mi się koszmar. Jednak czego mam się spodziewać skoro liczba dni które pozostały mi do życia mogę policzyć na palcach jednej ręki?<br />
<br />
Śni mi się, że Niall i chłopak z jedynki mnie dopadają kiedy zostałam uwięziona w krzakach. Podchodzą do mnie najpierw z uśmiechem jednak po chwili orientuje się, że uśmiech nie jest życzliwy. Jest złowrogi, fałszywy. Po chwili podchodzą do mnie a chłopak z pierwszego dystryktu wbija mi nóż w żebra.<br />
Budzę się cała spocona. Zaczynam się coraz bardziej bać. Igrzysk , areny , organizatorów, trybutów nawet mojej relacji między Niallem którą wczoraj spierdoliłam podczas wybuchu mojej agresji.<br />
Postanawiam go przeprosić. Zasłużył na to. Stał się ofiarą mojej agresji która nie była dla niego przyjemna.<br />
Przebieram się szybko w czyste ubrania i pędzę do pokoju Nialla zanim ekipa przygotowawcza zdąży do niego dotrzeć. <br />
Pukam i bez pozwolenia wchodzę do jego pokoju. Siedzi na fotelu i coś czyta nawet nie wiem co.<br />
- Chciałabym się przeprosić.- Mówię chociaż w myślach wiem jak to sztywno zabrzmiało. Stać mnie chyba na więcej?<br />
- Nie musisz się fatygować.- Mówi obojętnym tonem nie patrząc na mnie. <br />
Przez chwile mówię do niego jak mi jest smutno jednak Niall nadal traktuje mnie na powietrze. Muszę coś zrobić aby w końcu zaczął mnie słuchać. Zauważam nóż który razem z widelcem i łyżką leży na talerzu. Zapewne przygotowała to awoksa. Podchodzę i zabieram nóż. Natychmiastowo celuje w ścianę nie daleka głowy Nialla i go rzucam. Przerażony Niall w końcu na mnie patrzy.<br />
- Za drugim razem postaram się aby ostrze trafiło w twoją słodką buźkę.- Mówię ironicznie i śmieje się pod nosem. W tym samym czasie Niall wstaje i wyciąga nóż z ściany "dla bezpieczeństwa".<br />
- Słuchaj naprawdę jest mi głupio, że wczoraj na ciebie nakrzyczałam. Nie chciałam aby to tak wyszło. Zawsze tak robię kiedy jestem na coś zdenerwowana. Zamierzam znaleźć sobie sprzymierzeńców chociażby dzisiaj na wywiadach. Też mi się wydaję, że chłopak z jedynki nadawał by się sprzymierzeńca.<br />
Niall lekko się uśmiecha i kiwa głową. Już chce zabrać głos kiedy do pokoju chodzi ekipa przygotowawcza. Wychodzę z uśmiechem na ustach i wracam do swojego pokoju gdzie moi styliści już na mnie czekają. Malują mnie ścinają i podpinają włosy. Dyskutują jakie to my z 4 jesteśmy piękne itd. Szczerze to czasem mam tego wszystkiego dosyć. Kiedy kończą ze mną każą włożyć mi sukienkę którą Awoksa przyniosła jakąś minutę temu. Sukienka jest bardzo skomplikowana. Jest koloru morza jednak prześwituje czasem błękit lub turkusowy. Wydaję się lekka lecz gdy ją tylko zakładam czuje się jakbym niosła sto kilogramów.<br />
Wychodzę a do mnie dochodzi blondyn. W milczeniu jedziemy windą i wchodzimy do ciemnej sali. Każda sala jest przygotowana na każdy dystrykt. W sali jest umieszczona kanapa i dwa telewizory. Jeden pokazuje wywiady trybutów a drugi listę dystryktów które po kolei wchodzą.<br />
Jako pierwsza idzie siódemka. Jesteśmy ostatni.<br />
Cudownie.<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Cześć trybuci</div>
<div style="text-align: center;">
dzisiaj mam dla was trochę dłuższy rozdział. </div>
<div style="text-align: center;">
Sama nie wiem czy jestem z niego dumna ale wiedzcie, że pisałam go przez 2 tygodnie. Co chwilę coś musiałam zmienić. Jednak dzisiaj powiedziałam sobie " Musisz napisać ten rozdział". I tak usiadłam i oto jest. <br />Nie wiem co ostatnio mam brać za inspirację jednak ostatnio poznałam wspaniałą historię i zamierzam "inspirować się nią na arenie"</div>
<div style="text-align: center;">
Kończę czytać po raz drugi "W pierścieniu ognia" ponieważ stwierdziłam, ze warto przypomnieć sobie wszystko po raz drugi zwracając na to uwagę, że WPO przeczytałam w maju. <br />Możliwe, że na moim yt (mam z moją naj) wstawię recenzję WPO (filmu i książki) . Jezu nawet nie wyobrażacie sobie jak bardzo nie mogę się doczekać tego filmu. Widziałam wszystkie zwiastuny, wszystkie spoty i wiem od razu, że ten film będzie lepszy niż igrzyska śmierci. Mam nadzieje, ze reżyser dobrze nakręcił sceny między Katniss a Peetą bo tego się najbardziej nie mogę doczekać !</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Do zobaczenia</div>
<div style="text-align: center;">
I niech los zawszę wam sprzyja </div>
<div style="text-align: center;">
Honey</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Ps. Popatrzcie jakie mam porównanie. Moim zadaniem cała trójka wygląda lepiej w WPO.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmSKMfm-3Rtptmu20CZx3DXpGYEdvBvXx0KS-4-ULu7ZAr7qRg6l9z49DZTundlBYRqQvJNlA_kgdNQ6WOibUEdAfI3We99Au-deqPWW7gzmbMnrGuA5yUo4zI0G2nzPoJmlgzU97Bdms/s1600/1004983_661027040608610_742054037_n.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmSKMfm-3Rtptmu20CZx3DXpGYEdvBvXx0KS-4-ULu7ZAr7qRg6l9z49DZTundlBYRqQvJNlA_kgdNQ6WOibUEdAfI3We99Au-deqPWW7gzmbMnrGuA5yUo4zI0G2nzPoJmlgzU97Bdms/s400/1004983_661027040608610_742054037_n.png" width="327" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-2152999240784514007.post-86325894480119761152013-10-25T13:55:00.000-07:002013-10-25T13:55:44.204-07:00Więcej o mnie.Hejo trybuci (mogę was tak nazywać?)<br />
Tego posta piszę trochę na spontana i zaraz zabieram się za pisanie początku następnego rozdziału :)<br />
Znalazłam nową miłość "Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy" na razie widziałam tylko film ale mam zamiar zacząć czytać kiedy skończę czytać lektury do szkoły :)<br />
Chciałabym was serdecznie zaprosić na mój kompletnie inny blog który prowadzę razem z moją najlepszą przyjaciółką. Opisujemy na nim nasze przeżycia taki nasz "pamiętnik" czytając posty tam możecie trochę się więcej o mnie dowiedzieć.<br />
Zapraszam serdecznie :<br />
Link : little-pretty-berry.blogspot.com/<br />
Szukajcie postów w których podpisuje się Alex - to ja xd<br />
PS. W następnym rozdziale spodziewajcie się trochę bardziej rozwinięte uczucie między Rose a Niallem :)<br />
To na tyle widzimy się już nie długo w najnowszym poście.<br />
Żegnajcie i Niech los zawsze wam sprzyja!honey http://www.blogger.com/profile/16584905992499153692noreply@blogger.com0